Dwumiesięczna Tosia potrzebuje pomocy! Nowotwór atakuje jej oko

Tosia ma dopiero 2 miesiące, a przed sobą walkę z najtrudniejszym przeciwnikiem. Nowotwór nie pyta o wiek, wykształcenie ani status społeczny. Atakuje nagle i niespodziewanie. Odbiera siły i niszczy wszystko na swojej drodze. Koszt walki o zdrowie może wynieść nawet milion złotych! Pomóżmy!

Zabierze wzrok, a wkrótce życie

Nowotwór zaatakował oczko Tosi!

Tosia potrzebuje pomocy

Tosia jest jednym z najmłodszych dzieci w Polsce zaatakowanych przez ten typ nowotworu. Szybkość jego rozprzestrzeniania jest przerażająca! Z dnia na dzień jej szanse maleją... Rodzice proszą o pomoc. Muszą zrobić wszystko, by chorobę pokonać skutecznie. Raz na zawsze!

Tosia będzie leczona u dr Abramsona, gdzie od lat leczone są nawet malutkie dzieci. Niestety, leczenie dużo kosztuje. Rodzina nie jest wstanie zapewnić jej terapii ratującej wzrok i życie. Dziewczynka powinna stawić się w klinice za tydzień. Sam zadatek to ponad 300 tysięcy złotych, a każda chemioterapia kosztuje około 80 tysięcy złotych.

Rodzice Tosi proszą o pomoc. Jak napisała jej mama:

Błagam, pomóż mi ratować córeczkę. Ona ma przed sobą całe życie, a ja jestem jej to winna jako matka. Najlepszą opiekę i pomoc zawsze, kiedy tego potrzebuję. Nowotwór to przeciwnik nieprzewidywalny, który niszczy wszystko na swojej drodze, ale wierzę, że mamy szanse. Leczenie w Stanach Zjednoczonych to dla nas jedyna szansa!

Pieniądze można wpłacać przez portal Siepomaga.pl oraz na konto Fundacji "Zdążyć z pomocą" - numer konta widoczny na zdjęciu powyżej.

Zobacz także