Nadleśnictwo Baligród opublikowało urocze nagranie: "Czas żubrzych amorów trwa"...

Nadleśnictwo Baligród regularnie dostarcza wszystkim miłośnikom natury ciekawostek na temat prawdziwego życia w bieszczadzkich lasach. Wyjątkowe zdjęcia czy nagrania z ukrytych kamer pokazują dziką codzienność północno-zachodniej części Bieszczadów. Ostatnio na profilu pojawiły się nowe relacje z miłosnych zalotów żubrów...

"Zróbże minę uprzejmą żubrze"

Poza codzienną, trudną pracą w terenie. Leśnicy mają również możliwość obserwowania życia dzikich mieszkańców lasów. To niesamowity świat, który najczęściej nie jest dostępny dla turystów. Fotopułapki to świetne narzędzie do poznawania obyczajów zwierząt. Niezwykle rzadko możemy z bliska zobaczyć życie drapieżników, a dzięki nagraniom z ukrytych kamer - wyposażonych w czujnik ruchu, który w momencie wykrycia poruszającego się obiektu aktywuje wykonywanie zdjęć lub rejestrowanie filmu - jest to możliwe. 

Ostatnio na stronach Nadleśnictwa Baligród pojawiła się urocza relacja z żubrzych amorów:

Niemal każda publikacja pracowników Nadleśnictwa Baligród cieszy się niemałym zainteresowaniem internautów, którzy za pośrednictwem facebooka mogą bliżej poznać obyczaje mieszkańców lasów. Leśnicy urzędujący w Bieszczadach wielokrotnie już podbijali Internet filmami dokumentującymi ich niezwykłe spotkania z dzikimi zwierzętami. Tym razem jest podobnie - pod publikacją znajdziemy wiele komentarzy obserwatorów żywo zainteresowanych potężnymi żubrami:

-I super kolczyk widzę na amancie!

-Jest pięknie, gdzie dziewczyny?

-Piękny Kawaler

Kazimierz Nóżka - leśniczy z Nadleśnictwa Baligród - również włączył się do rozmowy rozwiewając wątpliwości dotyczące płci zwierzęcia: "Warto zauważyć... że jest to krowa".

-Taka trochę nieumalowana!

-Biżuteria założona!

-A gdzie wybranek? Bo czy warto aż tak się starać???

-Niezależna singielka, "rogata dusza", pozna kawalera bez nałogów… - żartują internauci.

Zobacz także