Mąż, żona i syn!
Ideą programu „Ślub od pierwszego wejrzenia” jest dopasowanie uczestników w pary poprzez wnikliwą analizę ich cech. Co ciekawe, przyszli małżonkowie poznają się na chwilę przed samym ślubem! Dopiero kolejne tygodnie pokazują, czy był to dobry wybór ekspertów, czy wręcz przeciwnie. O tym, że ten dość kontrowersyjny eksperyment może zakończyć się powodzeniem, może świadczyć historia związku Anity i Adriana; para poznała się właśnie w programie, a finalnie obydwoje stwierdzili zgodnie, że chcą kontynuować swoją znajomość i nie zamierzają wziąć rozwodu. Niedawno małżonkowie obchodzili rocznicę swojego ślubu, a początkiem czerwca powitali na świecie swoje pierwsze dziecko!
„Twoja mama urodziła się 12.12, Twoja Babcia 7.07, a Twoją szczęśliwą datą, która zmienia nasze całe życie, jest 6.06! Witamy Cię z Tatą i już bardzo Ciebie kochamy!”
– pisała wówczas wzruszona Anita. Kilka dni temu pojawiło się kolejne zdjęcie całej rodziny, które poruszyło niejednego fana tej pary! Na zamieszczonej fotografii widać bowiem, jak szczęśliwi rodzice z miłością wpatrują się w swojego synka.
„Stanowimy teraz w trójkę całość”
O tym, że Anita i Adrian przeżywają właśnie wyjątkowy czas, wspomniała w opisie pod fotografią sama tancerka:
„Od kiedy pierwszy raz wzięłam Synka na ręce – wiem, że istnieje jeszcze jeden rodzaj nieskończonej, bezwarunkowej miłości. Stanowimy teraz w trójkę całość, i choć cały czas czegoś się uczymy i wiele się zmienia, a czas płynie zdecydowanie szybciej – poczucie spełnienia jest ogromne.”
Bijące ze zdjęcia uczucie i rodzinne szczęście szybko zostało dostrzeżone przez internautów, którzy nie omieszkali wspomnieć o tym w swoich komentarzach:
„Piękna Rodzinka, to co najważniejsze ujęte na zdjęciu, Wielka Miłość”
„Piękna historia Waszej miłości, ogromne Gratulacje dla Was obojga”
"Bardzo się cieszę, że Wam się udało; kibicowałam Wam od początku; wspaniale widzieć Waszą trojkę szczęśliwą; dużo miłości”
Pojawiło się również sporo pytań o imię dla synka, którego Anita i Adrian dotąd w mediach społecznościowych pieszczotliwie nazywali „Juniorem”.
„Niedługo zdradzimy”
– napisała kilkakrotnie Anita. Tego, jakie imię będzie nosił pierwszy syn ten lubianej pary, dowiemy się więc już niedługo!