Grad o średnicy 10 cm
Po deszczowej końcówce maja czerwiec przywitał nas falą upałów. Piekielne temperatury towarzyszą nam już ponad tydzień. Upały nie są jednak jedynym utrapieniem mieszkańców naszego kraju. W ostatnich dniach zwłaszcza w północno-zachodniej Polsce mocno dają się we znaki także gwałtowne burze. Wyładowaniom towarzyszą intensywne opady deszczu oraz grad, który powoduje spore zniszczenia.
Wyjątkowo gwałtowna i niszczycielska w skutkach burza przeszła wczoraj przez północno-zachodnią oraz zachodnią Polskę. W miejscowości Wojcieszyce koło Gorzowa Wielkopolskiego spadł grad o średnicy około 10 cm!
Takiej burzy nie było tu nigdy
Lodowe kule uszkodziły samochody oraz szyby w wielu domach. Mieszkańcy Ziemi Lubuskiej w rozmowie z reporterką z RMF MAXXX Dorotą Wleklik przyznają, ze takiej burzy, nigdy wcześniej nie widzieli.
„Żyję 63 lata, ale nie pamiętam, żeby kiedykolwiek tak potwornie grad padał w czerwcu. Ja ręką dotykałem kostki, a ta mimo padającego deszczu dalej była ciepła. To było coś strasznego. Wszystko parowało, wszystko się gotowało”.
- opowiadał jeden z mieszkańców Gorzowa Wielkopolskiego. W sumie lubuscy strażacy interweniowali 37 razy.
Polscy Łowcy Burz informują też, że tak wielkiego gradu nie odnotowano w Polsce od 2011 roku!
IMGW ostrzega przed burzami
Mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego obawiają się także kolejnych dni. Ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami z gradem obowiązują bowiem także dziś. IMGW wydał alerty dla województw: wielkopolskiego, pomorskiego, lubuskiego, zachodniopomorskiego, dolnośląskiego oraz kujawsko-pomorskiego. Burze pojawią się dziś również na południowych krańcach Podkarpacia. Tam obowiązuje jednak niższe ostrzeżenie, pierwszego stopnia.