„Big Brother”. Niesamowita metamorfoza Magdy Zając
W piątek w domu Wielkiego Brata zorganizowano bal dziennikarzy, który zamyka tydzień telewizyjny w „Big Brotherze”. Uczestnicy na tę okazję otrzymali eleganckie marynarki, zaś uczestniczki – efektowne suknie. Magda Zając, jako dyrektor programowa BBTV w tygodniu telewizyjnym, została natomiast zaproszona do sekretnego pokoju. Tam czekały na nią fryzjerka i makijażystka, które zafundowały jej niesamowitą metamorfozę. Fryzjerka zajęła się jej włosami, skracając je do ramion i farbując je na ciemniejszy i chłodniejszy kolor. Wizażystka zafundowała Magdzie wieczorowy makijaż. Ponieważ widzowie „Big Brothera” narzekali niedawno na to, że Zając nieumiejętnie używa produktów do konturowania, teraz miała szansę przyglądać się, jak robi to profesjonalistka.
„Big Brother”. Uczestnicy zszokowani przemianą Magdy
Kiedy makijaż i fryzura były gotowe, Magda przebrała się w balową suknię. Później, gdy z głośników zaczęła wybrzmiewać magiczna ballada „Angels” w wykonaniu Robbiego Williamsa, Wielki Brat polecił uczestniczce dołączyć do grupy, która czekała już na nią w salonie. Gdy pozostali uczestnicy zobaczyli odmienioną Zając, na początku nie mogli uwierzyć, że to ona. Wszyscy wyraźnie byli pod ogromnym wrażeniem. Nie przestawali komplementować Magdy, choć Iza spoglądała na nią chyba z lekką zazdrością… Łukasz stwierdził zaś, że nie może się na Zając napatrzeć.
Zobaczcie, jak rolniczka z „Big Brothera” wygląda po metamorfozie.