Kino, które wytycza drogę… - Konkurs Główny 12. Mastercard OFF CAMERA

Dziesięcioro filmowców z całego świata będzie walczyć o 100 000 USD – Krakowską Nagrodą Filmową - podczas 12. Mastercard OFF CAMERA. Do Konkursu Głównego "Wytyczanie drogi" zapraszane są debiuty lub drugie produkcje w dorobku danego twórcy.

Dwa konkursy festiwalowe, pokazy filmowe nad Wisłą i na dachach krakowskich kamienic, goście z całego świata - tak zapowiada się 12. edycja Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Mastercard OFF CAMERA. Jakie filmy będą walczyć o Krakowską Nagrodę Filmową?

„Wilkołak”

W filmie „Wilkołak” Adrian Panek łączy elementy opowieści historycznej, horroru oraz mrocznej baśni. To kino niepokoju, dyskomfortu, niepozwalające widzowi wygodnie rozsiąść się w fotelu. Po debiutanckim „Daas” stanowi kolejny dowód na to, że filmowy głos reżysera jest świeży i ciekawy.

„The Shark”

Bohaterką filmu debiutantki z Urugwaju Lucíi Garibaldi jest nastoletnia Rosina. Początkowo trudno powiedzieć o niej coś więcej ponad to, że na każdym kroku stara się pilnować. Senne przybrzeżne miasteczko, gdzie rozgrywa się akcja filmu, sprzyja takiej zachowawczości. Wszystko zmienia się, kiedy Rosinie wydaje się, że dostrzega w wodzie charakterystyczną płetwę rekina.  „The Shark” to intymna, metaforyczna opowieść inicjacyjna zbudowana z wielu pytań pozostawionych bez odpowiedzi, wątpliwości, skupionych przede wszystkim wokół motywacji związanych z zachowaniem bohaterki. Posługując się minimalistycznymi środkami, reżyserka tworzy przekonujący obraz trudów i niepokojów związanych z dojrzewaniem.        

“Midnight Runner”

To zainspirowany prawdziwą historią pełnometrażowy debiut szwajcarskiego reżysera Hannesa Baumgartnera. Jonas Widmer (świetny Max Hubacher) jest jednym z najlepszych biegaczy w kraju i przygotowuje się do wzięcia udziału w olimpiadzie. Niespodziewanie powracają do niego mroczne wspomnienia o nieżyjącym bracie. Zaczyna po zmroku rabować przypadkowo napotkane na swej drodze kobiety, równocześnie bez opamiętania oddając się sportowej pasji. Z filmu wyłania się skomplikowany i wielopoziomowy portret z jednej strony idealnego „dobrego chłopca”, z drugiej – surowego i pozbawionego podstawowych ludzkich uczuć i odruchów zbrodniarza.

„Consequences”

Debiut słoweńskiego reżysera Darko Štantego wyrasta częściowo z jego własnych doświadczeń z pracy w centrum wychowawczym dla tzw. trudnej młodzieży. „Consequences” to nie tylko oryginalna i świetnie zrealizowana wariacja na doskonale znany sub-gatunek z kręgu kina inicjacyjnego, o wyalienowanych i sfrustrowanych młodych ludziach, ale intrygująca reprezentacja męskiej agresji, a zarazem czułości. 

„Queen of Hearts”

Drugi pełnometrażowy film duńskiej reżyserki May el-Toukhy zbudowany jest w dużej mierze wokół skomplikowanej i niejednoznacznej postaci Anne (fenomenalna Trine Dryholm). „Queen of Hearts” to z pozoru chłodne i zdystansowane studium niepokojącej i bulwersującej relacji między kobietą w pewnym wieku a młodym mężczyzną, które z minuty na minutę coraz bardziej angażuje emocjonalnie widzów.

„Phoenix”

W imponującym debiucie Camilla Strøm Henriksen inteligentnie odwraca tradycyjne role przypisane matkom i córkom, ukazując skomplikowaną rzeczywistość nastoletniej dziewczyny, zbyt szybko zmuszonej przez okoliczności do tego, żeby dorosnąć. W „Phoenix” z pozoru realistyczna narracja zostaje przez reżyserkę przełamana bardziej surrealistycznymi scenami, niczym z koszmaru, jaki potencjalnie śnić może odważna, nastoletnia Jill. 

„Pause”

 „Pause” - imponująco dojrzały debiut pochodzącej z Cypru reżyserki Toni Mishiali, z wybitną i wyciszoną rolą Steli Fyrogeni, to z jednej strony bezlitosna i słuszna krytyka patriarchalnego systemu, z drugiej zaś – próba stworzenia silnej reprezentacji filmowej starzejącej się kobiety, figury spychanej przez seksistowską i przesiąkniętą kultem młodości kulturę na marginesy widzialności. 

„Extra Ordinary”

O tym, że czasem niełatwo kontynuować rodzinne tradycje, dobrze wie główna bohaterka debiutu Mike’a Aherna i Endy Loughman. Tragicznie zmarły ojciec Rose był znanym z telewizyjnego show pogromcą duchów, który przekonywał, że towarzyszą nam one na co dzień niemal w każdej czynności. Kobieta bez wątpienia odziedziczyła jego „talent”. „Extra Ordinary” to prawdziwy gatunkowy miks, łączący horror, komedię oraz romans. Paradoksalnie w tej zwariowanej i energetycznej opowieści o duchach bardzo wiele mówi się też o zwykłych, ludzkich odruchach.        

“Sons of Denmark”

Akcja mrocznego, klaustrofobicznego thrillera “Sons of Denmark” rozgrywa się w Danii, choć równie dobrze mogłaby mieć miejsce w wielu innych europejskich krajach. Mający spore doświadczenie w krótkim metrażu debiutant Ulaa Salim mówi bowiem o jednym z najważniejszych problemów, jakiemu czoła stawić musi dzisiejsza Europa. O radykalizmie – po obu stronach, rosnącej nienawiści oraz nietolerancji do wszystkiego, co odmienne.     

„Monsters and Men”

W swoim debiutanckim filmie Reinaldo Marcus Green obrazuje mechanizm tego, jakie konsekwencje dla całej społeczności może mieć pojedynczy akt przemocy. Staje się nim śmierć czarnoskórego mężczyzny zastrzelonego przez policjanta podczas rutynowej kontroli na Brooklynie. Każdy z bohaterów „Monsters and Men” ma wiele do stracenia. Każdy zmaga się z moralnym dylematem, próbując odpowiedzieć sobie na pytanie, kim tak naprawdę jest.       


Konkurs Główny „Wytyczanie drogi” to część projektu „Obraz świata / Świat w obrazach" realizowanego podczas 12. Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Mastercard OFF CAMERA, odbywającego się od 26 kwietnia do 5 maja 2019 roku.

Zobacz także