Co robili, zanim stali się sławni?
Rihanna, Johnny Depp, Pierce Brosnan, Victoria Beckham, Beyonce – tych gwiazd dzisiaj nikomu nie trzeba przedstawiać. Nazwiska tych celebrytów są znane na całym świecie i mają oni rzesze fanów nawet w najodleglejszych zakątkach Ziemi. Jednak nie zawsze tak było. Jak to zwykle w życiu bywa, na sukces trzeba sobie zapracować. Zanim słynne gwiazdy Hollywood zyskały popularność, wykonywały zwykłe prace, dzięki którym mogły „przeżyć do pierwszego”. Niektóre z nich musiały wykonywać naprawdę nietypowe zlecenia.
Połykacz ognia i plemnik z telewizji
Medialny debiut Victorii Beckham, dziś świetnie prosperującej projektantki, a prywatnie żony piłkarza Davida Beckhama, był naprawdę niecodzienny. Gwiazda zaczynała bowiem karierę w telewizji występując w przebraniu plemnika w programie edukacyjnym stacji BBC. Równie szaloną, a do tego niebezpieczną pracę wykonywał w przeszłości filmowy James Bond. Zanim podbił kobiece serca, Pierce Brosnan pracował jako połykacz ognia. Do dziś ma to wpisane w CV…
Męski start Rihanny, balsamista Danny DeVito…
Z pewnością po Rihannie, która swoimi zmysłowymi ruchami uwodzi na scenie i w teledyskach, niewiele osób spodziewałoby się, że w przeszłości wykonywała zawód, który kojarzy się raczej z mężczyznami. Rihanna była bowiem kadetem w wojsku. Nie widzi więc, że tak dobrze zagrała w filmie „Battleship”.
A jakie nietypowe zawody wykonywali w przeszłości inni celebryci? Obejrzyjcie film i sprawdźcie, co w młodości robili Johnny Depp, Danny DeVito, Jon Bon Jovi, Beyonce czy Barack Obama.