Po pierwsze: przyczyna
Aby odpowiednio podejść do problemu, należy najpierw dociec jego przyczyny. Najczęściej zaparowane szyby w pojeździe to wynik m.in. niesprawnego układu wentylacji, wody naniesionej z zewnątrz, błędnej obsługi nawiewów i wiele innych. W pierwszym przypadku najlepiej poprosić specjalistę o sprawdzenie wspomnianego układu. W pozostałych dwóch natomiast sami możemy przejąć stery – warto zainwestować np. w gumowe dywaniki, dzięki którym szybko pozbędziemy się wody z kapiącego parasola lub mokrych butów. Przechodząc do nawiewu, warto sprawdzić, jak jest ustawiony i – w razie konieczności – przełączyć obieg z wewnętrznego na zewnętrzny.
Domowe sposoby
Poza wspomnianymi już radami na zaparowane szyby, kierowcy mogą także uciec się do kilku innych sposobów. W specjalistycznych sklepach łatwo można zdobyć preparaty zapobiegające nadmiernemu parowaniu poprzez wytworzenie specjalnej powłoki hydrofobowej. Podobny efekt można również wywołać domowymi preparatami. Dobrze sprawdza się np. pianka do golenia i mydło w płynie. Niektórzy samochodowi eksperci polecają też stworzenie swoistej sakiewki wykonanej z bawełnianej chusteczki i wypełnionej solą, a następie pocieranie nią szyb. Popularnym rozwiązaniem problemu jest też wykonywanie podobnego ruchu połową… ziemniaka lub czosnku! Jak widać, pomysłów na walkę z parowaniem szyb jest wiele – a jaka jest Wasza najlepsza metoda?