Jennifer Lopez to artystka, która znana jest mediom od ponad 30 lat. Artystka początkowo stawiała na aktorstwo, jednak od końca XX wieku świat poznał ją też jako wokalistkę. Przez wszystkie te lata Lopez zachwycała urodą i sylwetką. Zresztą, ta druga była jej znakiem rozpoznawczym – wszystko to za sprawą krągłych pośladków. Lata jednak upływają, a Lopez wydaje się nie starzeć. Obecnie 49-letnia gwiazda nieraz pokazywała zdjęcia bez makijażu, na których jej cera prezentuje się niemal nieskazitelnie. Podobnie jest z jej sylwetką. Jennifer wciąż kusi wdziękami, których pozazdrościć może jej niejedna kobieta. Ostatnio Amerykanka pokazała sporo swojego nagiego ciała, pozując na potrzeby sesji zdjęciowej dla grudniowego wydania magazynu "InStyle". Na jednym ze zdjęć Jennifer Lopez okryta jest jedynie peleryną.
Seksowna Lopez
Ostatnia sesja zdjęciowa, w której Jennifer Lopez wzięła udział, jest bardzo zmysłowa. Artystka pozowała bowiem w kolekcji Valentino, którą na swoich łamach zaprezentuje w grudniu magazyn "InStyle". Jennifer można zobaczyć ubraną we wzorzysty płaszcz, w ciemnozielonej welurowej sukni z wycięciami na biodrach czy w cekinowej pelerynie. To właśnie fotografia prezentująca ostatni z wymienionych elementów kolekcji okazała się najbardziej zmysłowa. Wokalistka stanęła bowiem przed obiektywem ubrana jedynie w ten element garderoby. Stylizację uzupełniają jedynie złote szpilki.
Jennifer Lopez przy fotografii w pelerynie pokazała sporo ze swoich wdzięków. Na zdjęciu widać stojącą bokiem artystkę, która ubrana jest w cekinową pelerynę i szpilki. Zielona kreacja zakrywa tylko część nagiego biustu, a odsłania cały bok wokalistki. Internauci, z którymi gwiazda podzieliła się zdjęciami, oraz czytelnicy mogą więc zobaczyć sporą część świetnie wyglądającego ciała 49-latki.
Sekret długowieczności
W grudniowym wydaniu "InStyle" oprócz zmysłowych zdjęć Jennifer Lopez w ubraniach od Valentino znajdzie się również wywiad. Okazuje się, że w rozmowie z magazynem aktorka i wokalistka zdradziła sekret swojej idealnej sylwetki. 49-latka wyznała, że nie pije kawy z kofeiną, unika alkoholu i stara się wysypiać. Jeśli wierzyć słowom Jenny, to ta kładzie się do łóżka już o godzinie 22:00!
Jednak to nie pierwszy raz, gdy gwiazda dzieliła się swoim sekretem młodzieńczego wyglądu i świetnej sylwetki. Już jakiś czas temu przyznała, że nie tylko unika picia alkoholu, ale również nie pali. Jej dzień ma się natomiast zaczynać od śniadania, na które składa się bezkofeinowa kawa i zdrowy shake, który liczy tylko 90 kalorii! Artystka nie kryje też, że za sukcesem świetnego wyglądu stoi też dobrze zbilansowana i odpowiednio kaloryczna dieta, o której pamięta nawet podczas wyjść na miasto. Nie można też zapomnieć o aktywności fizycznej. Jennifer odwiedza regularnie siłownię i ćwiczy pod okiem trenera personalnego.