Żółto-niebieski skarb
Znane powiedzenie mówi, że „szczęśliwi czasu nie liczą”. Ludzie tworzący RMF FM z pewnością śmiało mogą odnieść się do tego stwierdzenia, gdyż wszyscy tworzący najlepsze radio w Polsce wciąż mają sporo energii i chęci do działania, by codziennie być ze słuchaczami przez cały czas, dostarczając im najlepszej muzyki i najważniejszych faktów. Nie sposób jednak przejść obojętnie obok zdjęcia, na którym widać rzecz mocno związaną z początkami stacji: chodzi o niewielką, żółto-niebieską puszkę, na której widnieje jedno z pierwszych znaków rozpoznawczych stacji – sama Smoczyca Matylda! Taki „radiowy skarb” odkryli u siebie słuchacze w jednym z olsztyńskich domów, a jego zdjęcie przesłali do naszej redakcji. Na odpowiedź prowadzącego program: „Byle do piątku” – Krzysztofa Urbaniaka – nie trzeba było długo czekać!
Historyczne porządki
Prowadzący nie mógł wyjść z podziwu, że taki „relikt przeszłości” zachował się w tak dobrym stanie przez 21 lat! Postanowił zadzwonić do właścicieli i zapytać o szczegóły:
„– To puszka energetyka RMF FM, z tego, co wiem, sprzed 21 lat. Gdzie ją znaleźliście?
– Od czasu do czasu trzeba przejrzeć stare kartony w piwnicy, no i tam się znalazła.”
– tłumaczyli Bartek i Mariusz.
Walka o skarb!
Krzysztof Urbaniak postanowił nieco „powalczyć” o puszkę ze słuchaczami, chociaż łatwo nie było: wszak po raz pierwszy to RMF FM prosiło o gadżety od słuchaczy, a nie na odwrót! Podczas licytacji ze strony prowadzącego w ruch poszły m.in. koszulki z autografami, kubek, najnowsza płyta Agnieszki Chylińskiej a nawet bilety na koncert Pink! Sami słuchacze jednak nie dawali za wygraną, bo – jak sami zaznaczali: „cena za taki skarb jest bardzo wysoka”. Krzysztof Urbaniak musiał więc sięgnąć po najcięższą broń:
„Dobra, to dorzucam jeszcze podwójne bilety na koncert Stinga i Shaggy'ego do Gdańska – będziecie mieli blisko”
Ostatecznie historyczna puszka trafi do RMF FM, a – tym samym – historia w zabawny sposób zatoczy koło.