Nie tak dawno fani Adriany Kalskiej i Mikołaja Roznerskiego przeżywali ich debiut na ściance, a już docierają do nas kolejne wieści na temat związku aktorów. Choć para niewiele zdradza na swój temat, to w sieci nie szczędzą sobie czułych słów pod zdjęciami. Według wcześniejszych plotek Roznerski ma już myśleć o zaręczynach. Ostatnio w mediach pojawiły się bardziej niepokojące wieści. Para ma mieć bowiem powody do spięć. Magazynowi "Gala" udało się porozmawiać z Kalską. Aktorka wypowiedziała się na temat związku, dając jasno do zrozumienia, co sądzi o ciągłych doniesieniach.
"To nic przyjemnego"
Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska są obecnie jedną z najgorętszych par polskiego show biznesu, mimo że nawet o to nie zabiegają. Zakochani rzadko wypowiadają się publicznie o swoim związku, nie wchodząc w szczegóły. Para podsyca emocje jedynie z pomocą zdjęć na Instagramie czy komentarzy, w których otwarcie ze sobą flirtują. Ostatnio jednak aktorka dała się namówić na zwierzenia. W rozmowie z magazynem "Gala" Kalska wyznała, że ma dość plotek na temat jej związku z Roznerskim.
"Chyba nikt nie lubi wchodzenia z butami w jego życie prywatne? To nic przyjemnego. Ja dopiero teraz spotykam się z tego typu publikacjami i zainteresowaniem. Coraz więcej gram, więc coraz więcej ludzi się tym interesuje. Ale nadal staram się żyć po swojemu. (...) To nasza prywatna sprawa. Nie mam ochoty się na ten temat wypowiadać" – powiedziała "Gali", tym samym jasno dając do zrozumienia, że zarówno ona, jak i Mikołaj Roznerski nie planują nadmiernie epatować swoimi uczuciami. To może zasmucić fanów, którzy liczyli na to, że aktorzy w końcu zdecydują się na wspólną okładkę i szczery wywiad o łączącej ich relacji.
Aktorzy "M jak miłość" zakochani
Pod koniec marca w mediach zaczęło się kotłować od plotek na temat Mikołaja Roznerskiego. "Fakt" donosił wówczas, że aktor spotyka się z kobietą poznaną w księgarni. Magazyn "Party" zdecydował zapytać o życie uczuciowe managera Roznerskiego, Janusza Sabaja. Ten potwierdził wówczas, że serce serialowego Marcina Chodakowskiego ponownie zostało zajęte, a sam Mikołaj "jest w szczęśliwym związku, o czym publicznie może bez wątpienia świadczyć jego zdjęcie na Instagramie". Jak się okazało, wybranką aktora została koleżanka z planu zdjęciowego "M jak miłość", Adriana Kalska. Para opublikowała wówczas na swoich profilach InstaStory przedstawiające zdjęcia splecionych rąk, na których nawzajem siebie oznaczyli.
Mikołaj Roznerski miał również potwierdzić szczęśliwą nowinę o związku portalowi jastrzabpost.pl, zaprzeczając plotkom podanym przez "Fakt": "Tak potwierdzam, że jestem w szczęśliwym związku, ale nie z dziewczyną poznaną w księgarni, jak podał Fakt". Portal dowiedział się od swojego informatora, że Mikołaj i Adriana nie są znajomymi jedynie z planu "M jak miłość":
"Znają się od lat, ich drogi się przecinały kilkukrotnie, docierali się, aż rozkwitło między nimi uczucie. To już trwa klika miesięcy, ale nie chcieli zamieszania wokół swojego związku, więc wiedzieli tylko najbliżsi przyjaciele. Spędzają razem każdą wolną chwilę".
Przez niemal pół roku para nie pojawiła się razem podczas branżowych wydarzeń, wzbudzając tym jeszcze większe zaciekawienie fanów, którzy czekali aż ich ulubiona para z serialu pokaże się razem. Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski pierwsze oficjalne wspólne wyjście zarezerwowała na konferencję TVP, podczas której między innymi świętowano 18 lat emisji "M jak miłość". Jednak przez cały czas starała się utrzymać swoje relacje na stopie zawodowej, nie pozwalając dziennikarzom na pytania związane z życiem prywatnym.
Plotki niosą, że aktor ma być przekonany, że Kalska to ta jedyna. Jakiś czas temu "Fakt" dowiedział się od kolegi Roznerskiego, że ten jest pewny co do swojej obecnej partnerki. Jeśli wierzyć słowom informatora, Mikołaj ma mieć jeszcze w tegorocznych planach zaręczyny z ukochaną. "Tym razem Mikołaj trafił na tę jedną jedyną. Nie chce już czekać i jeszcze w tym roku poprosi Adę o rękę. Chodzi po jubilerach z koleżankami, które według niego mają dobry gust – mówiło tabloidowi źródło.
Ostatnio w mediach pojawiły się niepokojące pogłoski, że para przechodzi przez pierwsze zgrzyty. Podobno Adriana Kalska miała zaprzestać spotykania się ze znajomymi w towarzystwie ukochanego. Powodem miał być fakt, że Roznerski nie odnajdywał się w jej towarzystwie. Aktor natomiast miał nie rozumieć podejścia ukochanej, przez co miało dochodzić do spięć. Związek pary miał też być zagrożony obecnością Marceliny Zawadzkiej na planie "M jak miłość". Według plotek prowadząca "Pytanie na Śniadanie" miała otrzymać rolę ściśle powiązaną z postacią odgrywaną przez Mikołaja Roznerskiego. Na szczęście, te informacje okazały się nieprawdziwe, a zakochani mogą odetchnąć z ulgą.
Marcin i Iza w "Emce"
W "M jak miłość" Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska wcielają się w parę nieszczęśliwych kochanków. Iza Lewińska, a teraz Skalska, i Marcin Chodakowski poznali się w momencie, gdy mężczyzna walczył o przyznanie opieki nad Szymkiem. Chodakowski nie był bowiem prawnym opiekunem dziecka, które urodziła mu Kasia. Jak się okazało, Izę i Marcina połączyło uczucie, na drodze którego stanął Artur Skalski. Były partner Lewińskiej cały czas odwodził ukochaną od Chodakowskiego. Parze w końcu udało się spotkać i spędzić upojną noc, która okazała się owocna. Iza zaszła w ciążę. Skalski cały czas dbał o to, by Lewińska nie chciała już więcej spotkać Marcina, a po narodzinach Mai, Artur zaczął przechodzić samego siebie, coraz bardziej terroryzując ukochaną. Mężczyzna nie pozwolił na to, by Chodakowskiemu zostało udowodnione ojcostwo, dlatego że sfałszował wyniki badań, a następnie zmusił Izę do ślubu. Szaleniec w akcie desperacji wywiózł Izę i Maję z Warszawy. To doprowadziło do kolejnej serii wydarzeń, do których można zaliczyć wypadek Lewińskiej czy chwilowe odzyskanie Mai przez Marcina. Na szczęście los sprawił, że wszystko z powrotem układa się tak jak należy. Iza powraca do zdrowia i niebawem znów zamieszka w Warszawie. Sęk w tym, że kobieta zacznie spotykać się z przyjacielem Chodakowskiego, Jakubem Karskim.