Gwiazdy pokazały piersi
Małgorzata Rozenek-Majdan, Maffashion i inne, polskie celebrytki pokazały piersi!
Jak się okazuje zrobiły to w słusznym celu, w ramach nowej kampanii edukacyjnej fundacji Rak’n’Roll, która wystartowała kilka dni temu. Mowa tu o akcji pod hasłem „#Coś do nich mam”. Jej celem jest nie tylko nakłonienie Polek do częstszego badania swoich piersi, ale też zaakceptowania swojego biustu, takim jaki jest. Jak się okazuje większość kobiet ma z tym spory problem. Polki bardzo często przyznają, że nie są zadowolone ze swoich piersi.
Jak czytamy na stronie internetowej fundacji Rak’n’Roll:
W popularnej kulturze promowany jest tylko jeden, idealny kształt piersi – okrągłych, jędrnych i przede wszystkim pełnych. Tymczasem na przysłowiowej ulicy królują inne cycki i wcale nie oznacza to, że są one gorsze. Polki nie lubią swoich piersi, ba, są im zupełnie obojętne! Marząc o idealnym kształcie biustu zapominają, że mają fajne, w większości zdrowe i wbrew własnym kompleksom… piękne piersi.
Do pokochania swoich piersi zachęcają w ramach kampanii takie celebrytki jak Małgorzata Rozenek-Majdan, Julia Wieniawa, Joanna Horodyńska, Joanna Jabłczyńska, Zosia Ślotała czy Jessica Mercedes.
Polki wciąż niechętnie badają swoje piersi
Fundacja zwraca także uwagę na problem badania piersi. Mimo że mówi się o tym coraz częściej, kobiety wciąż robią to raczej niechętnie.
„Polki traktują coroczne badanie USG jak niechciany obowiązek, o którym w ogóle nie chcą myśleć. Boją się wyniku, a ten u większości potwierdzi zdrowie! W tej kampanii celowo skupiamy się na zdrowiu piersi zamiast mówić o chorobie – mówi Joanna Rokoszewska-Łojko z Fundacji Rak’n’Roll. – Zwróćmy uwagę jakie emocje wzbudza w nas badanie, jeśli myślimy o nim jako potwierdzeniu zdrowia, a jakie gdy idziemy, by wykryć chorobę. Tego typu działania profilaktyczne powinny być elementem dbania o siebie, tak samo oczywistym i przyjemnym jak wizyta u kosmetyczki. Badajmy piersi, by potwierdzić ich zdrowie” – czytamy na stronie fundacji Rak’n’Roll
Na USG zapiszesz się przez… Messengera!
Fundacja Rak’n’Roll nie ograniczyła się jednak tylko do sesji zdjęciowej z udziałem celebrytek. W ramach tegorocznej akcji wprowadziła także pewną nowość. Jest nią specjalnie stworzony bot o nazwie „BOOBlabla”. Można go znaleźć na Messengerze i w ten sposób umówić się na USG piersi w dowolnym miejscu w Polsce! Wystarczy rozpocząć rozmowę z botem, który przekieruje Was do najbliższego gabinetu Różowa Wstążka, w którym możecie zapisać się na USG piersi, dofinansowane przez partnera całej akcji. W ramach kampanii „#Coś do nich mam” dofinansowanych zostanie 7 tysięcy badań USG piersi w całym kraju.
Fundacja Rak’n’Roll
Fundacja Rak’n’Roll działa od 2009 roku. Powstała w październiku, z inicjatywy Magdy Prokopowicz, która sama zmagała się z chorobą nowotworową. Poprzez fundację chciała pomóc innym, którzy znaleźli się w takiej samej sytuacji. Jak czytamy na oficjalnej stronie Rak’n’Roll:
„Od samego początku naszym celem było stworzenie nowej jakości w sposobie mówienia o raku w przestrzeni publicznej. Przełamywanie tabu związanego z podejściem do raka w Polsce, zarażanie pozytywną energią.
Dzięki idei Rak’n’Roll kobiety chore na raka zaczęły walczyć o swoją kobiecość w chorobie i o to, aby chorować godnie, leczyć się świadomiej”
Jedną z najpopularniejszych ich akcji jest ta pod hasłem „Daj włos”, w ramach której zbierane są włosy, z których później powstają peruki dla chorych.
"Każdy, kto chce obciąć włosy, może to zrobić w dobrym celu – na peruki dla kobiet w trakcie chemioterapii. Angażujemy do współpracy zakłady fryzjerskie, które ścinają włosy w odpowiedni sposób, a następnie przekazują je nam. Dalej wędrują do perukarni Rokoko, która robi doskonałe, wygodne i piękne peruki. Te są przekazywane za darmo kobietom, które walczą z rakiem. Dzięki temu mogą wyglądać znacznie lepiej i mają więcej siły w drodze do zdrowia." – czytamy na stronie Rak’n’Roll.
Braliście kiedyś udział w tego typu akcji?