Scenarzystka M jak Miłość krytykuje Małgorzatę Rozenek! "To sztuczny twór"

Dawna scenarzystka M jak Miłość skrytykowała nowy program Małgorzaty Rozenek. W swoim felietonie Ilona Łepkowska nazwała ją „sztucznym tworem”. „W każdym centymetrze swojego ciała jest produktem medialnym” – napisała scenarzystka.

O Małgorzacie Rozenek-Majdan nie przestaje być głośno. Gwiazda TVN ma zarówno całą rzeszę fanów, jak i spore grono hejterów.  W pierwszej i drugiej grupie znaleźli się zarówno anonimowi internauci, jak i znane osoby ze świata showbiznesu. Ostatnio perfekcyjną panią domu skrytykowała nawet  była scenarzystka serialu M jak miłość!.

Ilona Łepowska w swoim felietonie dla Teletygodnia odniosła się do nowego programu TVN Style – „Poczuj się jak Małgosia Rozenek. Znana scenarzystka nie zostawiła na nim suchej nitki, a samą bohaterkę nazwała „sztucznym tworem”.

„Co to, kurczę, za tytuł? Matka dwóch synów, trzeci raz zamężna i Małgosia? I dlaczego ktokolwiek ma być jak ta celebrytka? Z jakiego powodu ma być ona wzorem dla "zwykłej kobiety"? Nie ma i nie będzie drugiej, mającej takie parcie na szkło" – czytamy w felietonie Ilony Łepkowskiej, opublikowanym w magazynie Tele Tydzień.

Na tym słowa krytyki jednak się nie skończyły. Scenarzystka wyraziła także swoje zdanie na temat wyglądu Małgorzaty Rozenek.

„Jest nie do poznania, jeśli porówna się jej zdjęcia sprzed 10 lat i dzisiejsze. W każdym centymetrze swojego ciała jest produktem medialnym” - napisała Ilona Łepkowska

Zgadzacie się z nią, czy może przesadziła? Dajcie znać w kometarzach!


 

Zobacz także