Paweł Domagała to jeden z najzdolniejszych aktorów młodego pokolenia. W 2007 roku ukończył studia na Akademii Teatralnej w Warszawie i wyruszył w świat produkcji telewizyjnych oraz serialowych. Współpracował z wieloma teatrami, jednak szczególnie silnie był związany z Teatrem Dramatycznym w Warszawie, na którego deskach grał ze swoją żoną, Zuzanną Grabowską (córką aktora Andrzeja Grabowskiego).
Szczególną sympatię Domagała zyskał dzięki roli Krzysztofa Małeckiego, którą od 2014 roku kreuje w serialu "O mnie się nie martw". Obecnie jednak jest o nim głośno przez singiel "Weź nie pytaj" zapowiadający jego drugą solową płytę - 1984, której premiera odbędzie się 16 listopada 2018 roku.
Domagała był gościem programu RMF FM "Tego jeszcze nie grali". Paweł Jawor i Mateusz Opyrchał poprosili go, aby opowiedział historię, o którą normalnie "no weź nie pytaj".
To jest mega kompromitująca historia. Miałem taką dziewczynę, która tydzień przed studniówką powiedziała, że nie idzie ze mą. A ja chciałem jej zrobić taką niespodziankę i wynająłem limuzynę. Masakra (…). Mój kumpel też nie miał z kim iść, to mówię mu: "Chodź, podjedziemy sobie tą limuzyną". Podjeżdża limuzyna pod szkołę i wychodzi z niej dwóch kolesi... - powiedział.
Słuchajcie nas
24 godziny na dobę!
Mateusz Opyrchał i Paweł Jawor w programie "Tego jeszcze nie grali" -
w każdą sobotę i niedzielę od 15.00 do 20.00