Modelka plus size na okładce Cosmopolitan
Modelka plus size Tess Holliday pojawiła się okładce brytyjskiego wydania magazynu Cosmopolitan. 33-latka pozuje do zdjęcia w jednoczęściowym kostiumie kąpielowym. Zdjęciem z okładki pochwaliła się już na swoim Instagramie!
„Jestem Dziewczyną Cosmo! Nie mogę uwierzyć, że to mówię! Gdybym jako młoda dziewczyna zobaczyła na ich okładce takie ciało jak moje, zmieniłoby to moje życie. Mam nadzieje, że zmieni Wasze” – napisała pod zdjęciem na swoim profilu na Instagramie.
Jak nie trudno się domyślić, post ten wywołał niemałe zamieszanie. Nie brakuje pod nim zarówno pozytywnych jak i negatywnych komentarzy. Jedni gratulują jej dystansu do siebie oraz wysokiej samooceny. Inny krytykują fakt, że Tess promuje otyłość i styl życia, który jest szkodliwy dla zdrowia.
„nie ma to jak promować otyłość”
„Tess, Ty jesteś chorobliwie otyła i to nie jest coś, co powinno być reklamowane. Potrzebujesz pomocy lekarza, żeby zrobić coś ze swoją wagą” – czytamy w komentrarzach
Sporo osób skrytykowało także sam magazyn, za pokazywanie samych skrajności. Na okładce gazety dotychczas pojawiały się wyłącznie bardzo chude modelki. Postawienie na Tess, jest dla niektórych mocną przesadą w drugą stronę.
„Czekam na okładki z modelkami, które palą papierosy, piją alkohol i zażywają narkotyki. Skoro promuje się tak niebezpieczny tryb życie jak otyłość, czy anoreksja, to dlaczego nie wszystkie?” – napisał jeden z obserwujących
Były również pozytywne komentarze:
"Nie jestem już małą dziewczynką, ale i tak zmieniłaś moje życie! Dziękuję Ci Tess"
„Wspaniale! To inspiracja dla kobiet na całym świecie! Tworzysz historię!"
Warto też zaznaczyć, że Holliday promuje ruch „Body Positive”. Jego celem jest nakłonienie kobiet, aby zaczęły akceptować ciało takim jakie jest. Jakiś czas temu w wywiadzie dla Independent Tess powiedziała:
"To nie jest tak, że rekrutuję ludzi, rozpoczynam kult i mówię, żeby byli grubi."
Szczere wyznanie
Modelka plus size wyznała także w szczerym wywiadzie, że została dwukorotnie zgwałcona i to przez tę samą osobę! Jak opowiedziała, w momencie całego zdarzenia, że nawet nie zdawała sobie sprawy, że padła ofiarą molestowania seksualnego, a później gwałtu.
„Podobał mi się, ale nie chciałam uprawiać seksu. Zmusił mnie. Za pierwszym razem mu pozwoliłam, ale nie sądziłam, że mam wybór. Za drugim razem zaczął się do mnie dobierać. Powiedziałam nie, ale on i tak to zrobił wbrew mojej woli" – wyznała Tess Holliday w wywiadzie dla brytyjskiego Cosmopolitan.
Teraz modelka plus size chce, aby jej historia była przestrogą dla innych kobiet, zwłaszcza tych, które mają problemy z pozytywnym postrzeganiem swojego ciała.
Tess chętnie też wyraża swoje często odważne poglądy na temat feminizmu, seksualności, czy nawet macierzyństwa. Jej konto na Instagramie obserwuje 1,5 miliona osób.