Niepotrzebne kontrowersje czy zapowiedź nowego projektu?
Lady Gaga opublikowała ostatnio zdjęcia, które są efektem współpracy z Eli Russell Linnetz. Sesja utrzymana jest w klimacie lat 60. i 70., a artystka pozuje na nich jedynie w szpilkach i rajstopach. Cześć Internautów zauważa, że piosenkarka powinna skupić się na muzyce, a nie walczyć o pupularność swoją nagością. Zaznaczają też, że w gronie jej fanów są również nieletni, którzy często ślepo inspirują się działalnością swoich idoli.
Wielbiciele artystki bronią publikacji i przyznają, że Gaga wygląda świetnie i mają nadzieję, że zdjęcia są zapowiedzią jakiegoś większego projektu. Dodają też, że akty są wyjątkowo artystyczne i bardzo klimatyczne.
- Królowa;
- Naturalne piękno;
- Wyglądasz cudownie!
- Dawna Lady Gaga wróciła!
- Szaleję na twoim punkcie.
- Sukienki z mięsem nie przebijesz, nawet gołymi cy**ami. No chyba, że zedrzesz z siebie skórę i pokarzesz swoje mięso.
- Staczasz się, a było już tak miło…
- Było już tak fajnie, skupiłaś się na muzyce, a teraz ponownie prowokujesz.
Autorką zdjęć jest Eli Russell Linnetz, więcej zdjęć znajdziecie na jej Instagramie i stronie internetowej.
Artystka o wielu twarzach?
Nie od dziś wiadomo, że Lady Gaga uwielbia szokować na wielu poziomach. Znana jest również z tego, że nie boi się kontrowersyjnych zmian czy odważnych wystąpień. Mimo, że ostatnio mogliśmy ją widzieć w bardziej „spokojnej” wersji w związku z nadchodzącą premierą filmu „Narodziny gwiazdy”.
W produkcji zobaczymy zupełnie inne oblicze artystki, która zagra u boku Bradleya Coopera. Aktor wciela się w rolę Jacksona Maine’a, gasnącej gwiazdy muzyki country, który odkrywa utalentowaną, nieśmiałą i nikomu nieznaną Ally(Lady Gaga). Premiera filmu już wkrótce.