Fot. Pixabay
Skąd pochodzi słowo foch? Nie wiadomo... Pierwszy raz pojawiło się w "Wizerunku własnym żywota człowieka poczciwego" Mikołaja Reja z 1558 roku:
Wenus chytra, co ten świat marny dziwnie zwodzi / A bardzo mu niemało swemi foszki szkodzi.
W staropolszczyźnie używano raczej słowa "foszki", czyli zdrobnienie od słowa "foch". Były to kaprysy, grymasy, ale także stosowano je jako synonim zalotów i flirtów.
Badacze XX wieku uważają, że "foch" jest wytworem od słowa "fortele" i do XIX wieku używano go wyłącznie w liczbie mnogiej. Obecnie to słowo pojawia się nie tylko w języku potocznym, ale także możemy je przeczytać w prasie czy współczesnych książkach. Bardzo popularne stało się mówienie, że ktoś "strzelił focha", czyli się obraził, bądź "znosić czyjeś fochy".
Paweł Jawor zorganizował Mistrzostwa w robieniu focha w RMF FM. Do finału doszły dwie kandydatki, Karolina i Weronika. Prowadzący wybrał dla nich kategorię i oceniał ich reakcję - czy dobrze strzelają fochy. Pierwsza sytuacja: facet zapomniał o twoich urodzinach.
Yhy... i ty się zastanawiasz jeszcze co się stało? Domysł się! - powiedziała Karolina.
Zabieraj dzieci i wracaj do matki - odgryzła się Weronika.
Paweł Jawor nie mógł zdecydować, która dziewczyna lepiej strzeliła focha, więc zarządził dogrywkę. Sytuacja numer dwa: facet idzie na mecz z kolegami w waszą rocznicę.
To twoja decyzja... Rób jak uważasz - powiedziała Weronika.
Baw się dobrze! O nic mi nie chodzi... - zareagowała Karolina.
Obie dziewczyny są mistrzyniami focha! Paweł Jawor ogłosił remis.
A wy potraficie strzelać fochy? Pokażcie!
Słuchajcie nas
Przez całe lato!
"Czas letni" w RMF FM -
od poniedziałeku do piątku od 14.00 do18.00, a weekedny od 14.30 do 19.30!