Fot. Pixabay
W Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Francji, Grecji czy we Włoszech - darmowa butelka wody na stole jest podstawą. Nikt nie wpisuje wody z kranu do menu. Oprócz poznańskiej restauracji, która za litr kranówki życzy sobie 2 zł.
Oczywiście, woda z kranu jest tańsza - za 0,5l butelkę normalnej wody zamówionej w restauracji musimy niekiedy zapłacić aż 6-7 złotych. Jednak wiele osób jest oburzonych, że za "kranówkę" muszą zapłacić. Inna knajpa w poznaniu życzy sobie 3 zł za przefiltrowaną wodę...
Co o tym myślicie?
„Wstawaj, szkoda lata” od poniedziałku do piątku od 5.30 do 9.30,
a w weekendy od 6.00 do 9.30!