Nie żyje 20-letni idol nastolatek!

Ta wiadomość wstrząsnęła fanami młodego aktora i gwiazdy YouTube. Znany z seriali telewizyjnych 20-latek został znaleziony martwy w swojej rezydencji.

Nie żyje Jackson Odell, gwiazda amerykańskiego serialu „The Goldbergs” („Goldbergowie”) nadawanego przez stację ABC – podał magazyn „Variety”. Ciało zaledwie 20-letniego aktora odnaleziono w ubiegły piątek w jego rezydencji w San Frernando Valley. Przyczyna śmierci Odella będzie znana dopiero, gdy pojawią się wyniki autopsji. Policja wykluczyła jednak możliwość popełnienia przestępstwa.

W oficjalnym oświadczeniu rodzina aktora określiła go jako „jaśniejącą, wspaniałą, kochającą i utalentowaną duszę”. „Miał tak wiele więcej do przekazania. Nasza rodzina zawsze będzie głosić tę prawdę. Naszym życzeniem jest, by reszta świata, która również go znała i kochała, także będzie o tym mówić” – podkreślono w oświadczeniu.

Jackson Odell za miesiąc skończyłby 21 lat. Aktor, który karierę rozpoczął w wieku 12 lat, największą rozpoznawalność zyskał wcielając się w postać Ariego Caldwella w serialu ABC „The Goldbergs”. Odell zagrał również w serialach takich jak „The Fosters”, „Modern Family” czy „iCarly”. Odell był również piosenkarzem i autorem tekstów. Swoje utwory publikował na YouTube, nagrywał również covery hitów takich gwiazd jak Rihanna czy Macklemore.

Śmierć młodego aktora jest ogromnym szokiem dla jego fanów. Młody aktor i muzyk był idolem wielu amerykańskich nastolatek.

Zobacz także