Sądząc po obietnicy, jaką złożył dziennikarzom – 43-letni Walijczyk nie do końca wierzył w swoją wygraną. Wczoraj wieczorem rozegrał spotkanie z Johnem Higginsem, który był uznawany za faworyta do tytułu mistrza świata w Snookerze. Rzeczywistość okazała się zaskakująca dla Williamsa – sportowiec zwyciężył ze swoim przeciwnikiem 18 – 16 i tym samym trzeci raz w swojej karierze uzyskał tytuł najlepszego gracza na świecie. Radość nie trwała zbyt długo, bo bardzo szybko przypomniano mu o wstydliwej obietnicy. Jednak – jako sportowiec – Walijczyk honorowo dotrzymał słowa i na konferencji prasowej pojawił się w samym ręczniku, który zdjął rozpoczynając rozmowę z przedstawicielami mediów.