Bogini seksu, ubóstwiana przez tłumy fanów nie miała lekkiego życia. Wielokrotnie przyznawała w wywiadach, że jej doświadczenia z młodości były bardzo bolesne i miały ogromny wpływ na jej psychikę:
„Moje pierwsze heteroseksualne doświadczenie było gwałtem. (…) Później mój chłopak stwierdził, że byłoby zabawnie zgwałcić mnie z sześcioma kolegami”.
Realia show-biznesu również nie były łaskawe. Aktorka przyznała, że w dorosłym życiu również była gwałcona, a Hollywood nie było dobrym miejscem do życia. Jednak słonecznym punktem w karierze okazała się współpraca z Playboyem – na okładce magazynu gościła 14 razy: „Byłam bardzo nieśmiała już jako dziecko. "Playboy" ukształtował mnie jako młodą dziewczynę. Dał mi siłę. Byłam uwięziona, udało mi się uwolnić. Poznałam wielu artystów, dżentelmenów, aktywistów”.
#playboy #forever @ellenvonunwerth #playboymansion
A post shared by The Pamela Anderson Foundation (@pamelaanderson) on