Eurowizja 2018: Cztery lata temu przegrał tylko z Conchitą Wurst. W tym roku powalczą z nim Gromee i Lukas Meijer

Holandię na tegorocznej Eurowizji będzie reprezentował piosenkarz, który fanom konkursu jest z pewnością doskonale znany. Waylon w 2014 roku reprezentował Holandię jako członek duetu The Common Linnets, który zajął drugie miejsce, przegrywając tylko z Conchitą Wurst.

W tym roku Holandię na Eurowizji reprezentować będzie doświadczony już na tym gruncie piosenkarz – Willem Bijkerk, występujący pod pseudonimem Waylon. Holender występował już na Eurowizji i to z dużym powodzeniem. W konkursie w 2014 roku w duecie The Common Linnets z utworem „Calm After Storm” zajął drugie miejsce. Do zwycięzcy, Conchity Wurst, zabrakło mu 52 punktów.

W tym roku – już jako solista – Waylon będzie reprezentował Holandię z utrzymanym w klimacie country utworem „Outlaw In ‘Em”. Holandia zresztą chyba bardzo lubi wysyłać wykonawców country na Eurowizję, ponieważ nie tak dawno, bo dwa lata temu, Holandia również wysłała artystę wykonującego ten gatunek muzyki. Douwe Bob zaszedł w konkursie w 2016 roku zresztą dość daleko, bo zajął jedenaste miejsce. Trzy oczka wyżej znalazł się w tamtym roku reprezentant Polski – Michał Szpak.

Na tegorocznej Eurowizji utwór „Outlaw In ‘Em” Waylon zaprezentuje w drugim półfinale, który odbędzie się 10 maja. W tym samym półfinale z Holendrem będą rywalizować reprezentanci Polski – Gromee i Lukas Meijer z utworem „Light Me Up”. Która z tych dwóch piosenek ma waszym zdaniem większe szanse na sukces?

Zobacz także