Oscary 2018: Jennifer Lawrence z kieliszkiem wina na gali. Znowu skradła serca fanów?

4 marca odbyła się 90. gala rozdania Oscarów. Wielkie święto Hollywood i przemysłu filmowego to doskonała okazja nie tylko na docenienie najlepszych twórców (zdaniem Akademii), ale również idealny czas na pokazanie się. W tym roku nie przegapiła tej możliwości Jennifer Lawrence. Aktorka tradycyjnie już skradła show.


Przypomnijmy, już w 2013 roku mówiło się o niej sporo po tym, jak przed odebraniem nagrody za rolę w "Pamiętniku pozytywnego myślenia", przewróciła się na schodach. Opinia niemal jednogłośnie doszła do wniosku, że aktorka w swojej nieudolności jest urocza i za tego typu wypadki nie należy się nikomu żadna krytyka. Przy kolejnych Oscarach również zdarzały się młodej Lawrence żarty, kąśliwe wypowiedzi czy śmieszne zdjęcia. Tym razem zwróciła na siebie uwagę kieliszkiem wina. Współbiesiadnicy złapali ją na tym, jak biega między fotelami z kieliszkiem wina.
Fani w komentarzach przyznają: "Za to kochamy Lawrence. Elegancka gala, a ona swobodna, jakby była na domówce”. Pojawiają się również zdania sceptyków, którzy zauważają, że to celowe działania gwiazdy… ale trzeba przyznać, że takie ich prawo i urok.

A co Wy myślicie?

Zobacz także