W ostatnim czasie w jeziorze Kopcze w Wielkopolsce znacząco podniósł się poziom wody, co spowodowało wypłynięcie z niego rzeki kończącej swój bieg w okresowym jeziorze Żabostowo, nazywanym również „Suchym Jeziorem Żabostowskim”. Co ciekawe, rzeka pojawia się tak rzadko, że nie zaznacza się jej na mapach. Ostatnio płynęła w 2001 roku, a wcześniej w 1987 roku.
To rzadkie zjawisko w połączeniu z ostatnimi mrozami dało niesamowity, zapierający dech w piersiach efekt. Na powierzchni głębokiego na około metr Żabostowa pojawiła się gruba warstwa lodu. Tafla pozostała na tym samym poziomie mimo odpłynięcia wody z jeziora, dając niecodzienny efekt „lewitującego” lodu.
Jak powiedział portalowi gazeta.pl Andrzej Rybiński z rady sołeckiej wsi Kaczory, „nawet dziewięćdziesięcioletni mieszkańcy nie pamiętają takiego zjawiska”.