Dziecko w słowackich kalamburach zaczęło rysować coś, co wprawiło wszystkich w konsternacje

Prezenter i uczestnicy programu nie mogli ukryć śmiechu i zdziwienia. No i przede wszystkim ogromnej ciekawości - skoro rysunek wygląda w ten sposób, to jakie jest hasło?

Klasyczna formuła kalamburów. Jedna osoba rysuje, pozostałe próbują zgadnąć hasło. Brzmi niewinni i banalnie, każdy w to grał i każdy wie jakie niesie to ze sobą ryzyko. Bywa, że ktoś się wygłupi, pokaże coś niezręcznego, okaże się zupełnie bez pomysłu i nie będzie potrafił przekazać hasła. 

Scenariusze są różne i jeden z tych kłopotłiwych zrealizował się w programie w słowackiej Telewizji JOJ. 

Dziecko rozpoczęło swój rysunek bardzo nietypowo i wprawiło wszystkich w zakłopotanie i konsternacje. Niestety jako dorośli nie umieli uniknąć pewnych skojarzeń. WSTYD! Chodziło przecież o coś zupełnie innego! 

Zobacz także