Google ostrzega użytkowników przed używaniem uTorrenta. Okazuje się, że jeden z pracowników korporacji, Tavis Ormandy, znalazł istniejącą w programie podatność, która może doprowadzić do tego, że hackerzy przejmą nasz komputer. Okazuje się, że klient torrentów jest podatny na zdalne uruchomienie kodu na komputerze użytkownika poprzez mechanizm zdalnej kontroli. W ten sposób hacker może pobrać na nasz dysk dowolny plik, a następnie go uruchomić.
Producent oprogramowania wie o zagrożeniu od grudnia zeszłego roku, jednak nie zdążył przygotować łatki, która niwelowałaby problem, tym samym odcinając hackerom możliwość włamania się na nasz komputer. Póki co najlepiej nie korzystać z uTorrenta, a najlepiej całkowicie usunąć z dysku. Jego używanie może doprowadzić do zaszyfrowania dysku przez ransomware albo zainfekowania kodem używającym maszyny do kopania kryptowalut.
Z programu uTorrent korzysta około 100 milionów osób. Służy on do wymiany plików w systemie torrent. Często jednak używanie oprogramowania sprowadza się do wymiany treści pirackich.