23-osobowa włoska rodzina sterroryzowała i podporządkowała sobie życie właściwie wszystkich turystów na wielkim statku! Byli zupełnie bezkarni a każdy, kto dostąpił koszmaru podróżowania z nimi na jednym pokładzie pozostał bezradny.
Przeszło dwa tysiące pasażerów musiało codziennie znosić wybryki i agresywne zachowanie. Na zamkniętej przestrzeni, zewsząd otoczeni wodą nie mieli nawet dokąd uciec.
Agresywni Włosi regularnie upijali się i doprowadzali do bójek na pokładzie. Po jakimś czasie zaczepiali już nie tylko mężczyzn, ale również kobiety, a nawet DZIECI.
Przestraszeni wycieczkowicze, po trzech dniach rejsu, zaczęli zamykać się we własnych kajutach. Po portalach społecznościowych szybko rozeszły się dramatyczne nagrania z ich wyczynów. Ochrona i kapitan statku byli bezradni.
Do akcji wkroczyła policja. Statek musiał zrobić przymusowy postój w innym porcie skąd kłopotliwi pasażerowie zostali eskortowani przez stróżów prawa. Aresztowanych zostało łaczenie 9 osób - członków jednej rodziny.