Przez ostatnie półtora roku Ester czasami jeździła na używanych nartach Shiffrin. Testy, jakie przeprowadziliśmy w sobotę tuż przed zawodami wykazały, że teraz są także najszybsze. Dlatego zdecydowano, że zostaną użyte w Pjongczangu - powiedział Bank podczas spotkania w Domu Czeskim, gdzie fani świętowali triumf swojej rodaczki.
Zwycięstwo Ledeckiej było ogromnym zaskoczeniem, tym bardziej że Czeszka jest bardziej znana jako snowboardzistka niż narciarka. Po sobotnim triumfie w supergigancie zawodniczka ze swoich trzyosobowym sztabem szkoleniowym sukces świętowała w... KFC. Tam właśnie, w pobliżu trasy snowboardowej, gdzie w czwartek będzie rywalizowała w kwalifikacjach do równoległego slalomu giganta, spotkali ją reporterzy. Pytana o to, jak ocenia swój start na nartach przyznała, że nadal nie może uwierzyć w to, co się stało. Spokojnie, niezauważona przez innych gości lokalu, zjadła lunch i dopiero gdy wychodząc z KFC założyła na szyję złoty medal olimpijski, została rozpoznana i nagrodzona przez gości brawami.
Słuchajcie nas codziennie!
Przemysław Skowron, Tomasz Olbratowski i Mariusz Kałamaga w programie RMF FM "Wstawaj szkoda dnia" - od poniedziałku do piątku od 5.30!