Florence: „To była jedna z pierwszych piosenek napisanych na ten album. Powstała w Geejam studio na Jamajce. Inspiracją była impreza w Miami, z której właśnie wróciliśmy, biblijna przypowieść o Dalili i Samsonie oraz agonia telefonów komórkowych we współczesnych związkach”.
Delilah to jeden z ulubionych kawałków fanów i cieszy się niesamowitą popularnością podczas występów na żywo. Teledysk, tak jak poprzednie, opowiada o podróży Florence przez przytłaczające historie zapisane na płycie How Big How Blue How Beautiful. Nakręcony w Los Angeles, przedstawia Florence w roli biblijnej Dalili. W klipie nie brakuje charakterystycznej dla serii Odyssey odważnej estetyki oraz powtarzalnych motywów.
Trzecia płyta Florence + The Machine spotkała się z uznaniem ze strony fanów i krytyków. Dotychczasowe single „What Kind Of Man”, „Queen Of Peace” i „Ship To Wreck” (Nagroda Q za najlepsze video) od razu stały się hitami. Na całym świecie sprzedano już ponad milion kopii albumu, krążek pokrył się platyną m.in. w Polsce i Wielkiej Brytanii oraz jest nominowany do prestiżowej nagrody Mercury.
Po czterech fenomenalnych występach w londyńskim Alexandra Palace, Florence + The Machine ukończyli brytyjską część trasy koncertowej. Latem zespół zagrał na największych światowych festiwalach, takich jak Glastonbury i Coachella. Teraz przyszedł czas na podbój Stanów Zjednoczonych, gdzie w ten weekend grupa zagra dwa, kompletnie wyprzedane koncerty w Hollywood Bowl. Po Ameryce Północnej zespół będzie koncertował w Australii.