Jest rozczarowana faktem, że Marczak działa na niekorzyść Bazy. Postanawia powiedzieć o wszystkim Borysowi. Ten radzi Monice ograniczyć kontakty z Piotrem. Zapewnia też, że właściciel świetlicy znajdzie się pod policyjną obserwacją. Mimo ostrzeżenia Borecka pomaga sprzątać Bazę. Tam dochodzi do kłótni między nią a Marczakiem.
Zeit zwierza się Darkowi ze swoich planów. Chce odbyć z Adrianem poważną rozmowę. Reżyser namawia Sarę, by była bardziej kontrowersyjna. Aktorka robi więc Kamilowi scenę zazdrości. Ten odcinek zdobywa świetną oglądalność, spotyka się też z ogromną krytyką, która dotyczy zachowania Daymer. Sara grozi Starczyńskiej zerwaniem kontraktu.
Dziadek po raz kolejny próbuje nawiązać kontakt z Justyną, ale zostaje odtrącony. Radzi więc córce porozmawiać z ciotką. Piotr kontaktuje się telefonicznie z Tokarkiem. Stawia mu warunek - musi osobiście porozmawiać z szefem. Wreszcie tajemniczy mężczyzna wyraża na to zgodę.