Widzowie "Twoja twarz brzmi znajomo" wściekli. Anna Dereszowska znów niesłusznie wygrała?

W piątym odcinku programu "Twoja twarz brzmi znajomo" ponownie po główną nagrodę sięgnęła Anna Dereszowska, której zeszłotygodniowa wygrana wzbudziła sporo kontrowersji. Czy i tym razem nie zasłużyła na zwycięstwo?


Kiedy w czwartym odcinku „Twoja twarz brzmi znajomo” Anna Dereszowska wcielając się w Taylor Swift zwyciężyła, widzowie nie kryli oburzenia. Wielu twierdziło, że nie był to najlepszy, ale najgorszy występ wieczoru. Sytuacja powtarza się kolejny raz. W ostatnią sobotę Dereszowska wygrała następny, piąty odcinek, występując na scenie jako Kora. Widzowie znów nie mogą pogodzić się z wynikiem.

„Dzisiaj zakończyłam oglądanie waszego programu. Jak dla mnie Deresia może wygrywać aż do ostatniego odcinka, ja już tego nie obejrzę. Żal tych, którzy są rzeczywiście utalentowani. Jak Kasia Moś, Marcel czy Kacper” – brzmi najpopularniejszy komentarz na Facebooku programu, który zgromadził blisko 400 polubień. „Najsłabsza uczestniczka wygrywa drugi odcinek z rzędu… O co tu chodzi?” – pyta widzka.

Anna Dereszowska po pięciu tygodniach występów znajduje się na czele rankingu punktowego. Dotychczas zdobyła 148 punktów. Kacper Kuszewski, który znajduje się na drugim miejscu i ma największe poparcie oburzonych na zwycięstwa Dereszowskiej widzów, ma punktów 139. Czy aktorka rzeczywiście jest faworyzowana?

Zobacz także