Ewa Niespodziana nie miała łatwo w "Top Model". Marcin Tyszka określił ją mianem klocka i drewna oraz zarzucał jej, że ma zbyt szerokie biodra. Modelka, jak widać, nie przejęła się jego słowami i w programie zajęła drugie miejsce. A po? Radzi sobie równie świetnie. Niespodziana ma za sobą rozbieraną sesję zdjęciową w lipcowym wydaniu "Playboya", a na Instagramie nie brakuje fotek, na których prezentuje się zjawiskowo. Ostatnio modelka opublikowała zdjęcia, przypominające o sesji zdjęciowej dla pisma dla mężczyzn. Nie ma w nich ani krzty wulgarności, a jest za to co podziwiać!