"To mnie stawia w bardzo niezręcznej sytuacji" – powiedziała Małgorzata Rozenek-Majdan w rozmowie z "Vivą!". Perfekcyjna Pani Domu co chwilę pytana jest o trzecią ciążę. Wiemy, że celebrytce marzy się córka. Również Radzio chciałby mieć w końcu swoje dziecko. Jednak w rodzinie Majdanów ani słychu o nadchodzącym dziecku. Ba, z tego powodu zaczęły pojawiać się głosy, że Małgosia póki co chce skorzystać z popularności, jaką obecnie się cieszy.
Okazuje się, że Rozenek ma już dość poruszania tematu dziecka. Wręcz bardzo źle się czuje, gdy dziennikarze co rusz wypytują o możliwe dziecko.
"Bardzo źle się czuję z tymi ciągłymi pytaniami od dziennikarzy. Bardzo chcielibyśmy mieć wspólne dziecko, ale zdajemy sobie sprawę, że nie będzie to ot tak" – wyznała celebrytka. Niezależnie od tego, czy ma 39 czy 49 lat, ciąża w tak późnym wieku często jest ryzykowna.
Małgosia przyznała też, że słyszy od ludzi, że musi urodzić trzecie dziecko. Nie jest jej łatwo w takiej sytuacji, gdyż "stawia ją to w bardzo niezręcznej sytuacji". "To są słowa, które dotykają mojej intymności" – powiedziała, dodając: "to jest dla nas bardzo trudne. Procedura in vitro jest skomplikowana, wymaga czasu. Nie chcę, żeby to było poddawane ciągłej dyskusji publicznej".
Po tych słowach możemy być jednego pewni: Małgorzata Rozenek-Majdan prawdopodobnie jeszcze zaskoczy nas wieścią o ciąży.