Muzyk ostatnio wystąpił w talk-show "The Doctors", gdzie udzielił emocjonalnego wywiadu. Wcześniej pozwolił się przebadać. Wykryto u niego śladowe ilości narkotyków.
Aaron miał teraz ciężki okres. Niedawno zmarł jego ojciec, przyznał się do tego, że jest biseksualny, został skazany za jazdę pod wpływem środków odurzających i spowodował wypadek samochodowy.
W programie "The Doctors" przyznał, że boi się o siebie. Waży tylko 52 kilogramy. Nie wie dlaczego aż tak bardzo schudł. Lekarze wykluczyli AIDS, HIV, raka. Okazało się, że zabójcza dla Aarona kombinacja leków na receptę. Jego siostra, która miała 25 lat zmarła najprawdopodobniej z powodu przedawkowania leków.
Carterowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!