„Pytanie na śniadanie” nie ma szczęścia do zapraszanych „ekspertów”. Pamiętacie Pana Ząbka, który przebił dłoń Marzeny Rogalskiej, czy komiczny makijaż na Sylwestra? Teraz TVP zaliczyła kolejną wpadkę. Tym razem postanowiono zaprezentować fryzury na plażę, które z założenia miały być „praktyczne i proste”. Czy rzeczywiście?
Komentarze internautów nie są zbyt przychylne. „Porażka, totalne bezguście” – tak brzmi większość z opinii. Niektórzy podejrzewają nawet, że TVP specjalnie obrała taktykę z kompromitowaniem ekspertów na antenie, by przyciągnąć widzów. „Czy tylko ja uważam, że PnŚ specjalnie udaje głupa takimi jak te fryzury czy makijaż sylwestrowy? Tylko po to, by zrobić szum wokół siebie – ze względu na małą oglądalność” – zastanawia się jeden z komentujących.
Kolejny urodowy "hit" w "Pytaniu na śniadanie". Fryzury idealne na plażę...
14 lipca 2017, 10:26
Pamiętacie zaprezentowany ponad pół roku temu w "Pytaniu na śniadanie" makijaż sylwestrowy? TVP zaprosiła kolejną ekspertkę, która nie popisała się swoimi umiejętnościami. Fryzury "idealne na plażę" zostały wyśmiane przez internautów.
Zobacz także
- Pomyłka prowadzącego w "Pytaniu na Śniadanie". Trzeba było szybko zareagować
- Wpadka w "Pytaniu na śniadanie". Tomasz Kammel szybko zaczął się tłumaczyć
- Robert Koszucki zadebiutował w "PnŚ". Jak mu poszło? Jednoznaczna ocena widzów [FOTO]
- Fatalna wpadka z "Na dobre i na złe". Produkcja tłumaczy się w oficjalnym oświadczeniu