„Sigma” to nie tylko słowo, to cała filozofia bycia. W środowiskach młodzieżowych termin ten funkcjonuje przynajmniej od dwóch lat, ale dopiero teraz został oficjalnie uznany za symbol roku. Określa on osobę, która osiąga sukcesy, będąc jednocześnie niezależną, pewną siebie i wierną własnym zasadom. Sigma to samotny wilk, który nie potrzebuje zgody otoczenia, aby czuć się wyjątkowy. To ktoś, kto ustala własne zasady i bezwzględnie się ich trzyma, nie afiszując się przy tym swoją nieprzeciętnością.
„Sigma” - więcej niż słowo
Interesujące jest, jak słowo „sigma” ewoluowało, przenikając do różnych aspektów kultury młodzieżowej. Termin ten występuje w różnych połączeniach, takich jak „skibidi sigma” czy „sigma rizz”, które nie tylko wzmacniają jego pozytywny wydźwięk, ale także dodają mu nowych, często humorystycznych konotacji.
Gala w Pałacu Kultury i Nauki - ogłoszenie zwycięzcy
Tegoroczne ogłoszenie Młodzieżowego Słowa Roku miało miejsce podczas uroczystej gali w Pałacu Kultury i Nauki. „Sigma” wygrała w internetowym głosowaniu, pokonując inne popularne słowa i wyrażenia, co świadczy o jej mocnej pozycji w świadomości młodych ludzi.
Plebiscyt Młodzieżowe Słowo Roku ma na celu wyłonienie terminów, które cieszą się największą popularnością wśród młodzieży. Jak podkreślają organizatorzy, zwycięskie słowo nie musi być nowe ani najczęściej używane. Ważne jest, aby odzwierciedlało ono aktualne trendy i zjawiska w kulturze młodzieżowej. W ubiegłym roku zwyciężyło słowo „rel”, a Nagrodę Jury otrzymało "oddaje", co pokazuje różnorodność i dynamikę zmian w młodzieżowym slangu.