Monika Olejnik – diagnoza nowotworu piersi
W maju Monika Olejnik opublikowała na Instagramie zdjęcie przedstawiające ją na szpitalnym łóżku. W obszernym wpisie przekazała, że zdiagnozowano u niej nowotwór piersi w jednym "z prawie słonecznych miesięcy 2024 roku". W szpitalu spędziła cały weekend i wtedy przeszła konieczną operację. Już wtedy wyznała, że po zabiegu czuje się dobrze:
Po operacji jest lepiej, podejmuje nowe wyzwania i czuję się dobrze.
Podjęła też temat badań profilaktycznych i przekazała obserwującym, aby korzystali z nich regularnie:
Profilaktyka i wczesne i wykrycie nowotworu może uratować życie. Nie bójcie się pytać lekarzy co jeszcze warto przebadać!
Jak czuje się Monika Olejnik?
Monika Olejnik opublikowała na Instagramie kolejny wpis. Dziennikarka dochodzi do siebie po zabiegu, a pomaga jej w tym aktywny styl życia. Pierwszy raz od czasu zabiegu udało jej się pobiegać:
Dzisiaj pierwszy po operacji »trening — marszobieg« biegnę, biegnę. Kiedyś zaczynałam dzień od 10 km biegu, ale dzisiaj ten jeden kilometr sprawił mi wiele radości. Niezależnie codziennie trenuję — wykonuję specjalistyczne ćwiczenia, bardzo ważne w leczeniu po operacji onkologicznej.
Dodatkowo Monika Olejnik ponownie zaapelowała do wszystkich, aby pamiętali o regularnych badaniach profilaktycznych:
Z przyjemnością powtórzę raz jeszcze, #proszę, badajcie się i nie poddawajcie się po badaniach. Bądźcie, proszę, aktywni sportowo. Profilaktyka i wczesne wykrycie nowotworu mogą uratować życie. Nie bójcie się pytać lekarzy, co jeszcze warto przebadać!
Dziennikarka podziękowała też za wsparcie, które otrzymała:
Kochani dziękuję za wsparcie, ciepłe słowa, fantastyczną energię. #Przepraszam ale nie jestem w stanie każdemu z Was odpowiedzieć i podziękować osobiście. Tylko w pierwszym tygodniu po operacji otrzymałam od Was ponad 30 tysięcy ważnych i pięknych wiadomości. Bardzo mi pomogliście wytrzymać ten koszmarny ból!
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!
