Wydawało się, że tej zimy Polacy nie doświadczą typowej dla tej pory roku pogody. Wszystko dlatego, że przez długi czas Polski nie opuszczały słońce i wysoka temperatura. Jeszcze na początku listopada słupki rtęci wskazywały nawet 20 stopni Celsjusza. Jednak wraz ze zbliżającym się grudniem zaczęło się ochładzać, a nawet spadł śnieg. Taka zmiana pogody z pewnością spodobała się miłośnikom sportów zimowych i pracownikom stacji narciarskich. Dzięki niższym temperaturom mogli oni przygotować stoki na rozpoczęcie sezonu narciarskiego. Narciarze i snowboardziści będą mogli jeździć po karkonoskich górach już od najbliższego weekendu.
Odpowiedni moment
Na tę chwilę przygotowywały się stacje narciarskie i Karkonoszach i na Podhalu. Pogoda w końcu zaczęła sprzyjać temu, by przygotować trasy narciarskie na otwarcie. Możliwe to było głównie dzięki ponadmiesięcznym przygotowaniom stacji narciarskich, które mają na wyposażeniu fabrykę śniegu. Już wraz końcem października ruszyła bowiem produkcja sztucznego śniegu, nawet przy dodatniej temperaturze. Teraz, gdy warunki atmosferyczne stały się bardziej jesienno-zimowe, pracownicy tych miejsc mogli rozpocząć naśnieżanie stoków. Stacja narciarska Winterpol Karpacz Biały Jar jest już gotowa na otwarcie sezonu. Na jej trasach będzie można jeździć już od najbliższej soboty.
"Na ten moment wszyscy długo czekaliśmy. Dziś już ze stu procentową pewnością możemy potwierdzić i zaprosić na pierwsze w tym sezonie szusowanie. Nasze trasy są bardzo dobrze naśnieżone" – powiedziała Noemi Kościsz z Białego Jaru, dodając, że "pozostaje jeszcze równomierne rozgarnięcie śniegu na stokach i są gotowi do sobotniej inauguracji sezonu".
Otwarcie sezonu
Już 1 grudnia jedna ze stacji narciarskich w Karpaczu otworzy swoje trasy narciarskie dla zniecierpliwionych miłośników sportów zimowych. W sobotę wyciąg będzie czynny przez 12 godzin, od 9:00 do 21:00, w kolejne dni zamknięcie wyciągu będzie następować już o godzinie 16:00.
Wraz z otwarciem sezonu uruchomiona zostanie szkoła narciarska. Prowadzone przez nią lekcje odbywać się będą na zamkniętym i bezpiecznym stoku dydaktycznym. Rozpoczęcie nauki jazdy na nartach w najbliższym czasie będzie mogło owocować przynajmniej czterema miesiącami zdobywania umiejętności.