Kiedy zmiana czasu?
Choć obecnie w Komisji Europejskiej prowadzone są debaty na temat zniesienia zmian czasu w krajach Unii Europejskiej, to wciąż nie doczekaliśmy się odpowiednich regulacji. Zmiana czasu w 2018 jeszcze obowiązuje. Mówi o tym między innymi obowiązująca bezterminowo dyrektywa UE ze stycznia 2001 roku: "Począwszy od 2002 r. okres czasu letniego kończy się w każdym państwie członkowskim o godz. 1:00 czasu uniwersalnego (GMT), w ostatnią niedzielę października". W Polsce tego typu rozporządzenie wydał Prezes Rady Ministrów.
W tym roku przestawianie zegarków czeka nas w nocy z 27 na 28 października. Czas powinniśmy zmienić o godzinie 3:00, przesuwając wskazówki tak, by pokazywały godzinę 2:00. Czas zimowy obowiązywać nas będzie do 31 marca 2019 roku.
Rozkład jazdy pociągów
Zmiana czasu z letniego na zimowy związana jest z przestawieniem czasu o godzinę do tyłu. O ile osoby przebywające tej nocy w domu mogą się cieszyć dłuższym snem, o tyle sprawa może być kłopotliwa w przypadku osób pracujących czy podróżujących. Ci drudzy mogą mieć problem z tym, o której godzinie i jakiego czasu powinni spodziewać się odjeżdżającego pociągu. PKP Intercity poinformowały o tym, jak będzie wyglądać rozkład jazdy. Według ich komunikatu, nic się nie zmieni – by pociągi ruszyły według bieżących godzin odjazdów, będzie je czekał godzinny postój.
"Zmiana czasu letniego na zimowy wiąże się z wdrożeniem specjalnej procedury przez przewoźników kolejowych na terenie naszego kraju oraz całej Europy. Polega ona na wprowadzeniu godzinnego postoju pociągów w nocy z 27 na 28 października na najbliższych stacjach, z których składy wyruszą w dalszą podróż według bieżących godzin odjazdów. W tym roku zmiana czasu w Polsce będzie dotyczyła 15 połączeń PKP Intercity" – informuje PKP Intercity na swojej stronie internetowej.
Dla zobrazowania podany został przykład składu IC Przemyślanin relacji Szczecin – Przemyśl, który godzinny postój będzie miał w Gliwicach. Pociąg przyjedzie na gliwicki dworzec o godzinie 2:29 starego czasu i odjedzie o 2:30 nowego. Pełną rozpiskę pociągów, które w związku ze zmianą czasu będą miały godzinny postój, można znaleźć na stronie internetowej przewoźnika.
Ostatni raz?
Możliwe, że nadchodząca zmiana czasu z letniego na zimowy będzie ostatnią. We wrześniu tego roku Komisja Europejska przedstawiła bowiem projekt przepisów w sprawie zniesienia sezonowych zmian czasu w Europie. W tym celu KE przeprowadziła konsultacje, w których aż 84 procent respondentów opowiedziało za zniesieniem dwóch czasów. By nowe dyrektywy weszły w życie, najpierw na przyjęcie przepisów muszą się zgodzić kraje Unii Europejskiej oraz Parlament Europejski. Państwa członkowskie mają czas do namysłu nad tą kwestią do kwietnia 2019 roku. Będą one mogły też zdecydować, czy wprowadzą na stałe czas letni czy może zimowy. Jeśli Polska zdecyduje się pozostać przy tym pierwszym, następną jesienią nie będziemy już przestawiać zegarków.
Trudności adaptacyjne
Choć zmiany czasu nie wydają się być drastyczne, to w wielu przypadkach wiążą się one się z trudnościami z przestawieniem się na nowy cykl życia. Sporo osób przez najbliższe dni odczuwa zmęczenie, trudności z wysypianiem czy cierpi na ogólne złe samopoczucie. Tym skutkom zmian czasu da się zapobiec, przyzwyczajając odpowiednio wcześniej swój zegar biologiczny do innych pór chodzenia spać i wstawania. Dzięki temu zmiana czasu na zimowy może być mniej uciążliwa.
Godzina więcej
Zmiana czasu na zimowy z pewnością ucieszy śpiochów. Dzięki przesunięciu wskazówek zegara o godzinę do tyłu, będą oni mogli pospać godzinę dłużej. Niestety, z tego powodu nie będą zadowoleni pracownicy nocnej zmiany, którzy będą spędzać czas w pracy w noc z 27 na 28 października. Zmiana czasu będzie się bowiem wiązać ze spędzeniem godziny dłużej w pracy. Jednak według prawa, pracodawca będzie musiał za dodatkową godzinę zapłacić lub pozwolić pracownikowi na odebranie nadprogramowej godziny w inny dzień.
Pierwsza myśl
Po raz pierwszy o przestawianiu zegarków powiedział Benjanim Franklin. Amerykański polityk twierdził, że w ten sposób można lepiej wykorzystać dzień, którego długość zależy od pory roku. Temat ten powracał wiele razy, jednak to Niemcy po raz pierwszy zastosowali takie rozwiązanie w 1916 roku. Obecnie zmiany czasu obowiązują w 79 krajach świata i w zależności od ustaleń, data przesuwania wskazówek jest inna.
Zmiana czasu w Polsce
Historia zmiany czasu w Polsce sięga epoki międzywojennej. To właśnie wtedy po raz pierwszy przestawialiśmy wskazówki zegarek, które pozostały nieruszone przez rękę człowieka aż do czasu okupacji hitlerowskiej. Temat zmiany czasu powrócił natomiast tuż po wojnie. Od 1945 roku przez cztery kolejne lata Polaków znów obowiązywał czas zimowy i letni. Do przestawiania zegarków wróciliśmy ponownie w latach 1957-1964 i 1977-1981, by następnie od 1983 roku nieprzerwanie każdej wiosny i jesieni ruszać wskazówki o godzinę do przodu lub do tyłu. Jeszcze do połowy lat 90. czas zimowy obowiązywał nas od końca września.