Czas na Afrykę!
Orliki krzykliwe to ptaki wędrowne występujące głównie w południowo-wschodniej Polsce. Swoją podróż do Afryki rozpoczynają w połowie września, by powrócić do swoich „polskich” gniazd w pierwszych dniach kwietnia. Zimę natomiast spędzają na sawannach we wschodniej, centralnej i południowej Afryce. Dr Marian Stój z Komitetu Ochrony Orłów w rozmowie z PAP wspomniał, że w polskiej części Karpat w tym sezonie można było spotkać blisko 450 par lęgowych gniazdujących właśnie na tym terenie. Szacuje się, że w samej Polsce jest przeszło dwa tysiące par tych ptaków, a można je spotkać głównie w północno-wschodniej i południowo-wschodniej części kraju. Co ciekawe, ich najwyższe zagęszczenie w Europie występuje właśnie w Beskidzie Niskim. Dodatkowo orliki krzykliwe można podziwiać również m.in. w: Bieszczadach, Górach Sanocko-Turczańskich oraz na pogórzach: Przemyskim, Dynowskim, Bukowskim i Jasielskim.
Z kalendarzem w łapie
Dr Stój w rozmowie z PAP podkreślił także, że ptaki te odznaczają się wyjątkową punktualnością: "Odloty orlików zawsze rozpoczynają się w połowie września i trwają kilka dni. Podobnie jest z powrotami; pierwsze osobniki pojawiają się zazwyczaj w pierwszych dniach kwietnia. Są niezwykle punktualne podczas migracji.” – zaznaczył ornitolog, który badaniem tego gatunku zajmuje się już od 30 lat. Dodał również, że w tym roku lęgi orlików były raczej udane: ponad połowa zakończyła się sukcesem. Najlepszymi wynikami mógł pochwalić się Magurski Park Narodowy: "Sukces lęgowy wyniósł tam aż 70 proc." - powiedział dr Marian Stój.
Jak wygląda orlik krzykliwy?
Orlik krzykliwy to jeden z najmniejszych gatunków z podrodziny orłów – ma ok. 65 cm długości, a rozpiętość jego skrzydeł dochodzi do 165 cm. Charakteryzuje go również ciemna barwa piór z szarym odcieniem. Żywi się głównie gryzoniami, płazami, gadami i większymi owadami.