Dziś temperatura w Polsce może sięgnąć, a nawet przekroczyć 35 stopni Celsjusza. Wiele wskazuje na to, że to właśnie ten czwartek będzie najcieplejszym dniem roku. Również w piątek będziemy musieli liczyć się z podobnymi temperaturami. W weekend czeka nas chwila wytchnienia od piekielnych upałów, jednak powrócą one jeszcze na początku przyszłego tygodnia.
Prognoza IMGW na czwartek
W dzień na Mazurach, Podlasiu, Mazowszu i Lubelszczyźnie oraz na północy Podkarpacia bezchmurnie lub zachmurzenie małe. Na pozostałym obszarze zachmurzenie małe i umiarkowane, okresami duże z przelotnymi opadami deszczu oraz burzami, także z gradem. Prognozowana wysokość opadów w czasie burz do 20 mm. Temperatura maksymalna od 28 do 29 stopni Celsjusza na krańcach wschodnich i Pogórzu Karpackim do 33 stopni w centrum i 35 stopni na zachodzie. Chłodniej miejscami na wybrzeżu: od 23 do 27 stopni Celsjusza. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-wschodni, tylko na Pomorzu Zachodnim i na wybrzeżu, północno-wschodni. W czasie burz wiatr w porywach do 80 km/h – prognozuje IMGW.
Ostrzeżenia meteorologiczne dla całego kraju
W czwartek ostrzeżenia meteorologiczne przed silnymi upałami obowiązują we wszystkich województwach. Ostrzeżenie drugiego stopnia wydano dla województw podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, świętokrzyskiego, mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego, zachodniopomorskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, podlaskiego oraz zachodniej części województwa lubelskiego.
‼️Przed nami kolejny upalny dzień.🌞 W Lubuskiem #temperatura może osiągnąć nawet 36°C! Na pozostałym obszarze kraju do 35°C. Pamiętajcie aby nie zostawiać dzieci i zwierząt w autach.
— RCB (@RCB_RP) August 9, 2018
W dalszej części dnia na zachodzie, północy, południu i w centrum możliwe burze. #IMGW #lato pic.twitter.com/o9H7te9iWK
Na terenie województwa lubuskiego obowiązuje najwyższe ostrzeżenie trzeciego stopnia. To właśnie tam będzie najgoręcej. Zagrożenie trzeciego stopnia oznacza, że prognozowane jest „wystąpienie groźnych zjawisk meteorologicznych powodujących bardzo duże szkody lub szkody o rozmiarach katastrof oraz zagrożenie życia, a „groźne zjawiska meteorologiczne lub skutki ich wystąpienia uniemożliwią prowadzenie działalności”. Ostrzeżenie drugiego stopnia jest wydawane natomiast jest wtedy, gdy „przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia, a „niebezpieczne zjawiska lub skutki ich wystąpienia w silnym stopniu ograniczają prowadzenie działalności”.
Kiedy będzie chłodniej?
Podobnie jak w czwartek, i w piątek możemy spodziewać się przekraczających w większości kraju 30 stopni Celsjusza temperatur. Według prognoz IMGW jutro na termometrach może pojawić się do 33 stopni, jednak już w sobotę temperatura dość drastycznie spadnie. Temperatura maksymalna wyniesie od 22 stopni Celsjusza na wschodzie i na wybrzeżu do 25 stopni w centrum i na zachodzie, na Dolnym Śląsku maksymalnie do 26 stopni.
Również niedziela będzie jeszcze miejscami chłodniejsza. Prognozowana temperatura maksymalna to od 23 do 25 stopni Celsjusza na wschodzie do 30 stopni na zachodzie. Upały nie dadzą jednak za wygraną i już na początku przyszłego tygodnia będziemy musieli przygotować się na „powtórkę z rozrywki”. W poniedziałek termometry wskażą do 34 stopni Celsjusza, a już we wtorek maksymalnie 31 stopni.