Pogoda długoterminowa. Prawdziwe upały dopiero nadejdą. W prognozie do 34 stopni Celsjusza

Choć już od kilku dni towarzyszą nam bardzo wysokie temperatury, to prawdziwe upały dopiero przed nami. W najbliższych dniach czeka nas nieco zawirowań w pogodzie. Na chwilę temperatura spadnie o kilka kresek, ale później termometry pokażą jeszcze wyższe wartości. W przyszłym tygodniu należy spodziewać się nawet 34 stopni Celsjusza!

Ciepło? Będzie jeszcze cieplej

Mamy za sobą już kilka gorących dni, ale prawdziwe upały jeszcze przed nami. W przyszłym tygodniu zrobi się naprawdę gorąco. Jak prognozuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w przyszłą środę w województwie lubuskim termometry mogą pokazać nawet 34 kreski powyżej zera. Już teraz IMGW wydaje ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia przed upałami. Taki komunikat oznacza, że „przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia”. Niewykluczone, że wraz z wzrostem temperatury IMGW zacznie wydawać ostrzeżenia wyższego stopnia. Jaka pogoda czeka nas w najbliższych dniach?

Prognoza długoterminowa IMGW

W piątek najcieplej będzie na chłodnej zwykle Suwalszczyźnie. Tam termometry wskażą do 28 stopni  Celsjusza. Na pozostałym obszarze temperatura maksymalna wyniesie przeważnie od 24 do 27 stopni Celsjusza. Najchłodniej będzie nad morzem, na Podhalu i miejscami na zachodzie kraju, gdzie temperatura maksymalna będzie się wahać od 20 do 23 stopni. W piątek należy spodziewać się także burz, którym będą towarzyszyły opady deszczu, a lokalnie również gradu. Prognozowana suma opadów w czasie burz to 15 mm na północnym zachodzie kraju i od 25 do 35 mm na pozostałym obszarze. Burze zaczną zanikać w nocy. Wtedy temperatura minimalna wyniesie od 13 do 16 stopni Celsjusza, a na Podhalu – około 12 stopni.

Weekend ciepły, ale i burzowy

W weekend pogoda będzie podobna. W sobotę termometry wskażą 20-22 stopni Celsjusza na zachodzie kraju i nad morzem, 23-26 stopni w centrum, nad Pomorzu i Podhalu oraz 27-28 stopni na wschodzie. Ponownie pojawią się przelotne opady deszczu, a na wschodzie i w centrum kraju również burze, lokalnie z gradem. W nocy z soboty na niedzielę termometry pokażą 10-12 stopni Celsjusza na zachodzie, Podhalu, w centrum i na północy. Na południowym wschodzie temperatura minimalna wyniesie 13-16 stopni, za to w kotlinach sudeckich – zaledwie 8 stopni.

W niedzielę w dzień termometry pokażą na przeważającym obszarze kraju maksymalnie 22-24 stopni Celsjusza. Najchłodniej będzie na Podhalu i nad morzem, gdzie termometry pokażą 19-21 stopni, a najcieplej – na Mazowszu i Lubelszczyźnie, tam do 25 stopni Celsjusza. Przelotne opady deszczu i burze w dzień spodziewane są na wschodzie kraju. Z niedzieli na poniedziałek temperatura minimalna wyniesie 9-12 stopni na północy, w kotlinach sudeckich i na Podhalu oraz 13-16 stopni na pozostałym obszarze kraju.

Nowy tydzień nadal z burzami

W nowym tygodniu burze ponownie dadzą o sobie znać. W poniedziałek pojawią się wraz z przelotnymi opadami w centrum i na południu kraju. Temperatura maksymalna wyniesie 23-26 stopni Celsjusza na przeważającym obszarze i miejscami do 28 stopni w południowej części kraju. W nocy na termometrach minimalnie 12-13 stopni na północnym wschodzie do 14-17 stopni na pozostałym obszarze kraju.

Wtorek również będzie burzowy. Czeka nas również wzrost temperatury. Termometry pokażą 25-27 stopni nad morzem, na Podhalu, Suwalszczyźnie, w kotlinach sudeckich oraz miejscami w centrum oraz 28-30 stopni na pozostałym obszarze kraju. Chłodniej będzie na Półwyspie Helskim – tam około 23 stopni. Będą występować przelotne opady deszczu i burze, na wschodzie i południu lokalnie z gradem.

W środę do 34 stopni Celsjusza

Chociaż już poprzednie dni zapowiadały się ciepło, to środa będzie naprawdę upalna. W nocy z wtorku na środę termometry wskażą minimalnie 17-19 stopni Celsjusza i około 15 stopni na Podhalu i północnym wschodzie kraju. W dzień temperatura poszybuje do nawet 34 stopni Celsjusza. Tyle mogą wskazać termometry w województwie lubuskim. Na pozostałym obszarze kraju termometry pokażą 31-32 stopni, a na wschodzie i na Pomorzu 28-30 stopnie.

Zobacz także