Warszawskie kino Relax zabytkiem
Wojewódzki konserwator Jakub Lewicki podjął decyzję o wpisaniu budynku warszawskiego kina Relax przy ul. Złotej 8 do rejestru zabytków. W uzasadnieniu przekonuje o jego „zachowanych wartościach artystycznych, historycznych i naukowych”. „Budynek (…) został wzniesiony w związku z zabudową Ściany Wschodniej, która określana jest często jako „najważniejszy miastotwórczy projekt o wielkomiejskim charakterze, zrealizowanym w PRL”. (…) Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że budynek kina Relax stanowił udaną próbę połączenia kultury popularnej (kino) z kulturą wysoką (teatr)” – napisano na stronie konserwatora. „Wartość historyczna budynku wynika z jego powiązania z zabudową Ściany Wschodniej, rozwojem techniki filmowej oraz przemian zachodzących w polskim teatrze” – uzasadnia Lewicki.
Budynek kina Relax był wznoszony w latach 1965-1970, według projektu Zbigniewa Wacławka, we współpracy z architektem Andrzejem Kaliszewskim i Zbigniewem Gąsiorem, odpowiedzialnym za wnętrza. Nazwa kina została wybrana w plebiscycie w 1970 roku przez czytelników „Expresu Wieczornego”. Kino przy ul. Złotej 8 jako pierwsze w Warszawie dysponowało możliwością wyświetlania na dużym, zakrzywionym ekranie filmów nagranych na taśmie 70 mm z dźwiękiem stereofonicznym. Tutaj miały miejsce pokazy premierowe takich filmów jak m. in. „Ziemia obiecana” Andrzeja Wajdy w 1975 roku czy „Gwiezdne wojny” George’a Lukasa w 1979 roku. Od 1973 roku w podziemiach kina funkcjonowała eksperymentalna scena Teatru Narodowego, tzw. Teatr Mały.
Właściciel będzie się odwoływał
Jak napisano na stronie Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, decyzja nie jest ostateczna, a stronom przysługuje odwołanie do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Właściciel budynku w rozmowie ze „Stołeczną” poinformował, że będzie się odwoływał od decyzji Jakuba Lewickiego. „Oficjalnie jeszcze nie dostałem w tej sprawie żadnego pisma. Ale oczywiście, odwołam się od decyzji konserwatora” – powiedział Mirosław Głowacki, którego spółka Relax Centrum kilka lat temu odkupiła budynek.