Dawid Podsiadło w "Wiedźminie"?
Perypetie Geralta z Rivii budzą sporo emocji, a kolejne produkcje opowiadające historię Wiedźmina cieszą się ogromną popularnością na całym świecie. Nie inaczej jest z najnowszą propozycją platformy Netflix. Od połowy grudnia widzowie mogą oglądać odcinki drugiego sezonu, które w Polsce promuje zaskakujący spot reklamowy. To właśnie on błyskawicznie stał się hitem sieci! Pojawił się w nim Dawid Podsiadło, który zdradza, czy jest psychofanem Geralta i czy sam widzi siebie w tej roli? Oczywiście, w krótkiej reklamie nie zabrakło Michała Żebrowskiego czy Macieja Musiała.
Dawid Podsiadło, Michał Żebrowski i Maciej Musiał promują kolejny sezon "Wiedźmina"
Najnowsza produkcja Netflixa, która promuje drugi sezon serialu robi wrażenie, a widzowie są zachwyceni! Dawid Podsiadło pokazuje w niej, co łączy go z Geraltem. Czy jest tego więcej, niż komukolwiek się wydawało? Być może. Czy artysta mógłby zagrać w historii o Białym Wilku? Sam przyznaje - z przymrużeniem oka - że mógłby, gdyby tylko jego rola trwała wystarczająco długo:
MUSIAŁbym zagrać dłużej niż 40 sekund - i w tym momencie widzimy, co na temat tej uwagi sądzi Maciej Musiał, którego mogliśmy zobaczyć w pierwszym sezonie.
Nie mogło też zabraknąć aktora, który lata temu wykreował postać Wiedźmina. To Michał Żebrowski, który postanowił pomóc młodszemu koledze przeobrazić się w Geralta... Musicie to zobaczyć! Warto.
Czytaj także: