Sanah strzeże swojej prywatności
Sanah to na polskiej scenie muzycznej prawdziwy fenomen. Artystka szturmem podbiła branżę i serca fanów. Każdy jej kolejny singiel okazuje się hitem. Zuzanna Jurczak, bo tak brzmi nazwisko wokalistki, wylansowała dotąd przeboje takie jak: „Szampan”, „No sory”, „Ale jazz!”, „Melodia” – i można by jeszcze długo wymieniać.
Sanah ma świetny kontakt z fanami, którzy są żywo zainteresowani nie tylko jej muzyką, ale i życiem osobistym. Ono jednak pozostaje owiane tajemnicą. 24-latka nie jest jedną z gwiazd, które chętnie dzielą się z innymi swoją prywatnością. Nigdy oficjalnie nie opowiadała o sprawach sercowych. Sporo informacji zdaje się jednak przemycać w tekstach swoich piosenek.
Sanah pokazała narzeczonego?
Życie uczuciowe Sanah to temat, który od dawna elektryzuje miłośników jej twórczości. Jakiś czas temu zaczęto spekulować o tym, że młoda wokalistka szykuje się do ślubu. Podczas tegorocznego Polsat SuperHit Festiwalu fani zauważyli, że na serdecznym palcu 24-latki pojawił się pierścionek.
Temat tajemniczego narzeczonego powrócił, gdy w piątek ukazał się teledysk do długo wyczekiwanej piosenki „Kolońska i szlugi”. W jego opisie znalazła się informacja, że w składających się na wideoklip nagraniach obok Sanah wystąpił „ten Stan”. Fani od razu przypomnieli sobie tekst utworu o tym samym tytule:
A ja cię lubię
Aż za bardzo, przez to myślę już o ślubie
O ślubie już
Najnowsze zdjęcie na instagramowym profilu Sanah jeszcze bardziej podsyciło emocje. Publikując kolejny kadr z domniemanym narzeczonym, artystka znów wywołała lawinę spekulacji.
Czyli to jest ten Stan – pisze jeden z komentujących.
A co on taki niewyraźny? Rutinoscorbin brał? – pyta inny.